Zwykle nie oglądam komedii, ale ta mi się podobała. Akurat, żeby się rozluźnić Fabuła, jak fabuła - nic wielkiego, ale dla odprężenia można obejrzeć. Z sytuacja, kiedy dziewczyna wybiera damski garnitur, zamiast sukienki na bal maturalny spotykam się chyba pierwszy raz, ale ciekawy pomysł. Bo czemu nie?