Na początku byłem nie zbyt zainteresowany, ale jednak oglądałem dalej i szczerze mówiąc nawet i się spodobał ciekawy jak na film sf
jeśli o mnie chodzi to mam zawsze problem z obejrzeniem tego filmu do końca. Podchodzę już bodajże trzeci raz i z całym szacunkiem dla McGregora - film jest po prostu nudny.
Z szacunkiem dla McGregora? Please. On się tu w ogóle nie wykazał.
A ja do końca ledwo wytrzymałam.