Wypstrykałeś pytonga czy tylko śliniak, laska średniawa.

bez przesady, chociaż przyznam że w tym filmie na serio atrakcyjnie wyglądała, w innych jakoś mnie nie rusza. btw - straszne przegięcie z scena spadania głównych bohaterów z budynku.

Filmu nie widziałem ale rozumiem o co panu chodzi. Sam mam problemy ze skupieniem się na oglądaniu filmu kiedy jest ona na ekranie. Pozdrawiam i jeśli chce pan zobaczy kolejną role w które wyglądała wręcz przecudownie polecam iron man 2 i avengers =)

Johanson piękna? Wolnego.
Znasz Catherine Deneuve? Faye Dunaway? Marilyn Monroe? Juliette Binoche? mam wymieniać dalej?

Nie wiem jaki miałby być w tym sens, skoro jemu się podoba Scarlett.

Piękno to pojęcie względne, ale wybacz... jestem egocentrykiem.

1. Średnia, 2. Ładna, 3. Brzydka, 4. Brzydka.
Scarlett ładna.

Starsze panie, w tym jedna od 50 lat wącha kwiatki od spodu. A Scarlett jest tu i teraz - młoda i soczysta. Za 30-40 lat bedą jej następczynie, tak jak ona następuje po wymienionych emerytkach, z których np Faye nie potrafi starzeć się z godnościa i szpeci sobie twarz botoxem.

:P

Masz rację. Jakoś w tym filmie Scarlett wyglądała obłędnie :)

no cóż, obiektywnie i jako kobieta stwierdzam, że rzeczywiście jest bardzo ładna, chociaż ja podczas filmu skupiałam się oczywiście na Ewan'ie McGregor'ze:D ach, te oczy...