Kiedy pierwszy raz zobaczyłam ten film to był dla mnie przerażające sci-fi,ale po 6 dniach oglądania go jakoś przywykłam.Polecam ,,The Island" tym którzy mają twarde emocje. :)
Przepraszam , ale chcesz powiedzieć że oglądałaś go sześć dni z rzędu?Leżałaś w jakimś szpitalu czy rodzice dali Ci szlaban za palenie papierosów i nie mogłaś opuszczać pokoju przez tydzień?Z resztą co w nim przerażającego?Film jest OK bo gra w nim Scarlett, tak by miał niższą notę.