kurna co za shiiiit.... wtórny do bólu, totalnie przewidywalny, nudny i bez sensu. ile można takich filmów.... i co tam robi ten biedny Banderas...????
Oglądam od 10 minut i już mogę powiedzieć że raczej się z tobą zgadzam. Do tego B. jakby wziął tą chałturę bo mu na waciki zabrakło.