Fajny film, zresztą jak wszystkie z Antonio Banderasem.. Jeszcze jedna co do tytułu nie uważacie, że jest źle przetłumaczony... A może się mylę,....(Dancing the dream)
Zna ktoś może tytuł utworu (piosenki...?; nie pamietam, czy ktoś śpiewał), który słychać,
kiedy bohaterzy przebierają się na zawody? Zdaje się, że było go słychać również w
zapowiedz TVN. Szukałam tytułu, ale bez rezultatów.....
wg mnie najlepszym tańcem w filmie było końcowe tango, La Cumparsita. było bardzo zmysłowe i fajnie zatańczone że chce się wkółko oglądać. no i Ramos wyglądał w nim bardzo pociągająco :D:D:D
Hmm... marzenie by zatańczyć kiedyś tak zmysłowe tango u boku Antonio Banderasa.
Jak w każdym filmie o tańcu wątek mdły i powtarzający się, lecz przyznam, że scena z pokazowym tangiem przed grupą młodzieży ściska za serce.
a mi się bardzo podobał. dodatkowo można się trochę pośmiać, jako że uwarzam to też za komedię. może i takie tematy już były, ale ten film jest naprawdę zmysłowy. bardzo podobają mi się aktorzy
Zna może ktoś piosenkę z 42 minuty[jak tańczą w szkole i wchodzi ta nowa] w soundtracku na pewno jej nie ma..... Będę bardzo wdzięczny....
mam słabość do takich filmów:) z góry wiadomo, jak to się skończy, bo takich scenariuszy
było mnóstwo, ale ogląda się fantastycznie! pięknie wytańczone i fajnie zagrane. miło
spędzony wieczór
Film sprawia, że łatwiej jest uwierzyć, iż można osiągnąć niemal wszystko, jeśli tylko się tego pragnie i dąży do spełnienia marzenia. Warto obejrzeć, choćby po to, aby poprawić sobie nastrój :)