A ogólnie same wampiry i świat w tych filmach przedstawiony uważasz za
"dorzeczne"? Analizowanie takich historii pod względem technicznym raczej
mija się z celem, trzeba przyjąć wszystko co podają nam twórcy za
prawdziwe. Zazwyczaj opowieści o wampirach to romantyzm w czystej
postaci, ach to zaiste cudowne...

:D:Dfajnie to ujełaś/ujołeś. zgadzam sie, troche to nierealnie zawsze jest przedstawione. chyba że tak szybko zasysa:D

A ja się zastanawiam na ilu forach jeszcze dodałeś ten temat? ;p

Czego chcecie?
Bardzo ciekawa uwaga. Nigdy wcześniej o tym nie pomyślałam swoją drogą...;)

Ciekawie jest spojrzeć na film z każdej strony ;)
(choć czasem nie warto ;P)

jak już chcesz to analizować to powiem tak:
wampir w filmach najczęściej wgryza się w szyję, a dokładnie w tętnicę. Jeżeli wypije 2 litry krwi człowiek traci przytomność, jego serce cały czas pompuje krew do mózgu ale aorta szyjna jest rozszarpana i "sika" z niej krew, mózg nie otrzymuje wystarczającej jej ilości i co za tym idzie tlenu, następuje niedotlenienie mózgu i po chwili zgon. Nie jestem lekarzem ale myślę że po stracie 2 litrów(wampir tyle wypije) strata kolejnych 2 to kwestia około 10 max 15 minut.

pozdrawiam

Ha! i gaśnica :P full szacun dla Ciebie.

Ale się czepiacie:PMoże i by mu wystarczyło ale pozostawienie człowieka żeby się wykrwawił byłoby zwykłym marnotrawstwem. Podrzucanie go do szpitala żeby ktoś go opatrzył dosyć niewygodne...no i potem jeszcze te dochodzenia co się stało.
Czy to nie logiczne :P

w "Wywiadzie" Lestat kilka razy powtarza "musisz przestać zanim on (człowiek) umrze, bo Śmierć pociągnie cię za sobą".
Więc sądzę,że zwyczajnie nie mają tyle czasu żeby wypić wszystko ;-)
Jeśli chodzi o "Wywiad" oczywiście.

2 litry krwi ? Wyobraźcie sobie wypicie jednego litra soku z kartonu za jednym zamachem w bagatela kilka sekund. To już jest wyczyn.

soku jak soku ale krew jest niesmaczna

Dla wampira raczej wręcz przeciwnie. Poza tym z doświadczenia wiem, że litr płynu da się obrócić bardzo szybko, z drugim też nie ma problemu. Wie to każdy kto choć raz poszedł do baru wysuszony po ciężkiej pracy;)

heh xD Ja się nad tym też zastanawiałam ale jak napisała przedmówczynia że muszą skończyć aż człowiek umrze. Sama nie wiem xD Może te ludzie traciły przytomność bo np... zemdlały ze strachu ??:D:D:D hehe

Upir spokojnie wypije te dwa litry, ale on musi je wyssać(to męczące) no chyba, że serce pompuje. No i ten zwiększony napór hydrostatyczny na pęcherz. No a droga z mózgu do szyjnych naczyń krótka. Nie musi cała krew wypłynąć z układu krwionośnego by zemdlała ofiara. Więc ciśnienie szybko spada w naczyniach w mózgu. To osobnik szybko traci przytomność. Kto nie oglądał filmu ze zrozumieniem nie zauważył , że wampir potrafi hipnotyzować swoje dojne krowy i inne cuda odczyniać. Idę natrzeć szyję czosnkiem.