A to przepraszam w czasach niewolnictwa tak właśnie nie było ?

Chyba że konfederacka propaganda próbuje zrobić ludziom wodę z mózgu i w sumie stwierdzi, że to czarni sami siebie zniewolili :D

Chciałbyś, żeby film o niewolnictwie opowiadał o tym, jak Will Smith batoży Bena Fostera? :) (czarny białego?)

Owszem, tak było. Tak samo jak takich filmów też już wiele było :) człowiek bez opisu wie o czym będzie film. No ileż można?? 

W filmach zamienia się białe postacie na czarne,mimo że inaczej było,a wtedy to już nie jest propagands tylko FILM, PRZECIEŻ MOŻE ZMIENIC, HA TFU HIPOkryto

Wiele się nie pomyliłeś bo czarni łapali innych czarnych, a potem za tytoń i szklane kulki sprzedawali ich w niewolę.

Ale przecież w Afryce to czarni łapali czarnych, zapewne batożąc ich obficie przed sprzedażą aby potulni byli.

no i? Jedno nie wyklucza drugiego. To co piszesz nie zmienia tego, że w Stanach w tamtych czasach to głównie biali stali za niewolnictwem czarnych, nawet jeśli z pomocą niektórych czarnych.
A jeśli ktoś zrobi film o tym, co piszesz, to też będzie oparty na faktach historycznych, ale to będzie inny film. Inna sprawa, czy ktoś będzie chciał taki film zrobić i dystrybuować, ale to osobna dyskusja.

Zgadł jasnowidz jeden xD Ben Foster jak zwykle gra czarny charakter.

ostatnio oglądałem z Nim "Medieval", gdzie grał Żiżkę, czeskiego bohatera. Historii tak dobrze nie znam, ale w filmie był postacią pozytywną, niestety film taki sobie. Może filmom robi lepiej, jak gra tych złych?