Zaczynając od tego, że liczyłem na coś więcej - niestety nie mogę niżej ocenić film przez sentyment do tej serii. Mocne 7 na pewno.
Plus za scenę w Polsce, akcent polski - na pewno aktorowi ciężko było się nauczyć polskich słów :P
Ogólnie za dużo gadki, za mało akcji - liczyłem na lepszą scenę walki z apocalypse.
Parę uwag i nieścisłości, które mnie dręczą i jak ktoś mógłby mi wyjaśnić.
Jak to w końcu z Wolverine było.
W Genezie pokazane jest, że eksperyment trwał dzień i szybko uciekł z niego.
Tutaj jest pokazane, że siedział na dodatek zamknięty w klatce.
W Genezie stracił pamięć przez strzał w głowę
Tutaj stracił pamięć już w eksperymencie oO?
Scena z Jean vs Apocalypse - czyżby to była moc Feniksa ? I niby skąd Feniks tam był oO ?
Kolejna scena z Jean gdzie przywraca mu wspomnienia ?
Wydaje mi się że albo te sceny były naciągane albo czegoś nie rozumiem :D
Wszystko co się stało w Genezie jest nieaktualne, bowiem ta linia czasowa została wymazana :)
Jean od zawsze miała Phoenix Force w sobie, juz nie mówię co będzie z Dark Phoenix...