Zgadzam się z Wojtini21. Cóż, cały film mi się bardzo podobał, ale ta spowolniona scena najbardziej :-)
w scenie z Quicksilverem kiedy ratuje dzieciaki rzuca nimi na lewo i prawo, a kiedy pomaga mystique to podtrzymuje jej glowe stylu zeby nie zrobic jej krzywdy zwiazanej z predkoscia hmm. tak wiem czepiam sie :P