dobrze ze Singer się tym nie zajął
X-men-i Vaughna sprzątają wszystkie części sagi ( może X-men 2 i Geneza w miarę dają radę )
Sam film wgniata w krzesło wątkami fabularnymi , muzyką i efektami nie żałuje kasy w kinie a rekomendacje filmwebu uważam za jak najbardziej słuszną.
Oczywiście zaniedlugo pojawią sie widzowie po seansie na komputerze i będą pisać że im czegoś brakło , że spodziewali się czegoś wiecej
tylko czego?