- wyjątkowo kiepska fabuła,
- za mało scen akcji,
- kiepskie dialogi,
- klimat zachowany w umiarze
+ za udane efekty specjalne
Stopklatka oraz Esensja zamieściło go na liście najlepszych filmów 2011 roku. http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=84124
To jest właśnie smutne .Filmy przeciętne albo złe już przed premierą okrzykiwane są rewolucją w kinematografii albo najlepszym filmem który kiedykolwiek powstał.Ludzie licząc na dobrą rozrywkę nabijają kasę na kolejne gnioty dla mas.
Zgadzam się większość filmów które teraz powstaje są złe, ale akurat pierwsza klasa mi się podobała, efekty specjalne były naprawdę dobre i nie uważam że jest to "gniot".
Również nie sądzę aby był to bardzo zły film ale do rewelacji nie należał .Dobrze że nie byłem na nim w kinie.