W Genezie Logan wyglądał tak samo walcząc już podczas II Wojny Światowej czy w Wietnamie. On się nie starzeje.

Dokładnie :)

Jest jeszcze jedna nieprawidłowość na początku filmu. Kiedy mały magneto zgniata hełmy tych żołnierzy nie ma nawet kropli krwi.

Co do punktu 1 myślę, że warto zaczekać na DoFP. Po samych zdjęciach widać, że X trzyma znowu z Magneto. W ogóle ich relacja to bardzo ciekawy przypadek, bo to relacja przyjacielska (nigdy jeden nie chciał zabić drugiego), w której przeszkodą są idee. To tak jakby dwóch filozofów miało odmienne poglądy. Co do choroby X-a to rzekomo miała ona nawroty i czasami ustępowała, że mógł chodzić.

Mogłoby więc być tak, że wydarzenia z początku Last Stand dzieją w chwili ustąpienia objawów, i jakiego zawieszenia broni między X i Magneto. Co do aktorów to cóż: trudno przewidzieć kto za 10 lat zagra ich młodsze wersje, wykorzystano więc stare pryki ;)

Zgadzam się. Producenci zaprosili do współpracy młodszych odtwórców w "1 - szej klasie" więc logiczne że młodsze "wersje" Charles'a i Eryka zostały odegrane przez tych samych aktorów w poprzedniej części - a w "1-szej klasie" przez ich młodszych kolegów po fachu.
Wybaczcie powtórzenia - jestem zmęczony.

Mnie się nie zgadzało to, kto wymyślił Cerebro. W pierwszym filmie z trylogii mowa jest o tym, że Charles i Eric konstruują to urządzenie wspólnie, a w "Pierwszej klasie" wynalazcą Cerebro jest Bestia. Potem raczej nie było możliwości, żeby Magneto i Profesor X jeszcze wspólnie pracowali nad Cerebro.

Nurtuje mnie jeszcze jedno: UWAGA! DUŻY SPOILER!

Nie rozumiem, dlaczego Shaw, który przyjął na klatę 978968567575778 pocisków z karabinów ginie po tym, jak moneta wbija mu się w czachę. Czy chodziło twórcom o to, ze pocisk ma energię, którą Shaw wchłania? Bo czuję się odrobinę zdezorientowany. Może miał kamizelkę w tamtej scenie :3

Btw. Ostatnio słyszałem w recenzji Nostalgii Critic, ze w filmach zawsze ginie murzyn. Trudno się nie zgodzić i tym razem xD

co do Shawa,wydaje mi sie ze kule go nie zabily bo odbieral ich energie i zwyczajnie nie mogly mu nic zrobic. w przypadku monety byl kontrolowany przez Xaviera i nie mogl odebrac jej energii dlatego tez z latwoscia przechodi przez jego glowe... ale to moja interpretacja tylko :)

Prawidłowa :)

poza tym został przecież ogłuszony, jak wiec mógł cokolwiek zrobić?

Celebro stworzone przez Bestie zostało zniszczone podczas ataku Shawa, następne zostanie stworzone przez Magneto i Profesora X co pewno ujżymy w days of future ....

A ja zauważyłem jeszcze coś. W "pierwszej klasie" Hank McCoy zmienia się w Bestię. W X2 podczas jednego z posiedzeń rządu jest przedstawiony jako człowiek (zresztą widzimy go krótką chwilę). A w "ostatnim bastionie" znów gra Bestię. WTF?

Ehh...Bestia wiele razy panował nad swoją przemianą. Na dodatek obejrzyj jeszcze raz pierwszą klase. W wieku 15 lat bodajże ukończył jakąś tam wyższą szkołę. Dla niego takie lekarstwo na zmienienie się chociażby na 10 minut to nie problem. Szczególnie że między Pierwszą klasą, a X2 jest duży odstęp czasu, moge wręcz rzecz że ogromny.

Dla mnie kompletnie spartaczony jest koniec X-Mena Genezy i X-Mena Pierwsza Klasa czy ktoś mi wytłumaczy dlaczego Xavier chodził na końcu X-Mena Genezy(Kiedy Wolverine wszystkich uratował jak to Wolverine) a na końcu X-Mena Pierwsza Klasa kiedy dostał kulę w kręgiesłup później był na wózku chcę tylko odpowiedzi na to pytanie

X-Men Geneza to tak zjechany film że FOX i Jackman się do tego filmu nawet nie przyznają. Nie zalicza się on do historii.

Ta, Charles na poczatku filmu, jako STARSZY juz czlowiek chodzi, a tutaj na koncu filmu dostaje kulke w kregodlup i nagle nie umie chodzic jako czlowiek MLODSZY. Logic :3

Kolejność wydarzeń:
1962 First Class
1973 Days of Future Past
1982 Origins gdy Loganowi wszczepiają adamantium i wymazują pamięć
1986 pierwsza scena The Last Stand

W Days of Future Past będzie wyjaśnione w jaki sposób chodzi Charles.
Wolverine starzeje się bardzo powoli dopiero w 2023 ujrzymy parę siwych włosów na jego głowie.

Doczepiacie się do samej treści filmu i powiązań z innymi. Słusznie. Chociaż mnie bardziej boli fakt, że z komiksem to nie ma nic wspólnego... Ktoś kto ogląda same filmy, jest wprowadzony w błąd no ale.