Na początku film nie wydaje się ciekawy, przy nudnawa akcja i dialogi choć pierwsze kilka minut filmu zaciekawia. Dla mnie naprawdę zaczął się w 30dziestej minucie a potem było tylko lepiej, szczególnie oczarowała mnie gra James'a McAvoy'a świetnie dobranego do roli zarówno jak Michael Fassbender, sceny z nimi naprawdę dobre, i dialogi też się poprawiły. Koniec filmu i środek fenomenalny. nie mam sumienia porównać tego filmu do poprzednich części, bo choć opowiada co działo się wcześniej jest to inna wizja innego reżysera. Film godny polecenia!