Przyłączam się do posta wyżej ;)

Film naprawdę rewelacyjny, w sam raz na wakacyjny odpoczynek przed ekranem ;)

Popieram. Rewelacja:)

W100000000% popieram! Wspaniały film.

Świetny film, ale kilka postaci kompletnie zbędnych. Szczególnie rozczarowała mnie Emma Frost, która nie miała nic do zaoferowania poza WIELKIMI.......oczami :) A szkoda, bo postać ma ogromny potencjał. I nigdy chyba nie wybaczę twórcom tego, że stworzyli tak beznadziejną postać jak Angel. Co to miało być, Czarodziejka z księżyca? Nawet w anime nie ma tak groteskowych postaci. No dobra może i są, ale to jest X-MEN GOD DAMN IT!!!!!

Emma była taka jak powinna być, chłodna i wyrafinowana. Na tym polega osoba Emmy, że czaruje ,,wielkimi oczami".
W New X-Men są jeszcze gorsze niż Angel Salvadore, no chyba że nie czytałeś.

Emma w Uncanny X-MEN (jedyne, prawdziwe i oryginalne uniwersum, bo reszta to dla mnie, przepraszam za wyrażenie, gówno) miała jeszcze osobowość, a nie tylko "wielkie oczy". Emmy, którą ja znam ;), nikt nie klepałby bezkarnie po tyłku.

A kto ją tu klepał po tyłku?
W komiksie też słuchała Shawa, a w scenie z tym Rosjaninem to była manipulacja umysłowa, nikt tam jej nie klepał.

nikt nie wymyślił nikogo nowego, wszyscy już byli