SPOILERY
Scena w której moneta wbija się w czoło Shawa jest świetna, ale czytając Twój post przypomniała mi się jedna z pierwszych scen, gdzie Erik obraca monetę między palcami. Zaraz, zaraz, a może chodzi o scenę w której ginie matka Erika??? A zresztą, cały film jest świetny, więc scen dobrych można by wymieniać i wymieniać...
P.S. Szkoda Darwina.

scena z monetą świetna, ale mi się bardziej podobała ta w Argentynie. "Krew i honor. Jestem ciekaw co straciliście jako pierwsze?" oraz Frankenstein Monster

jeszcze byla scena jak moneta ze swastyką zmienia sie w logo x-men i to było dość niesmaczne :/

To nie trzeba było jeść.

Jaka znowu scena z minetą!!!???

Moją ulubioną sceną jest ta, kiedy Erik demoluje statek Sebastiana. Ale te dwie pierwsze sceny z monetą (gdy ginie jego matka i gdy obracał ją między palcami) też były świetne. Ogólnie, większość scen z Erikiem (i Xavierem) uważam za bardzo udane.

Popieram, scena z monetą przebijającą głowę Shawa genialna!