Właśnie odświeżam sobie x-menow. Oglądam je w kolejności powstawania. Dotarlem do Przeszlosci, ktora nadejdzie. Z grubsza wątki wydają się łączyć, ale na szczegółach jest rozjazd. Przy założeniu, że Pierwsza klasa to prequel łączący stare i nowe części to jednak różnica jest spora

Moira McTaggert, Mystique, relacja Xavuera z

... relacja Xaviera z Magneto. A teraz zauważyłem kolejna niescislosc. "Przeszlosc" do momentu powrotu Wolverine'a już się nie klei że starymi częściami bo mówią w niej, że Azazel, Banshee i Angel zginęli. Jeśli Angel zginal po wydarzeniach w pierwszej klasie to nie mógł pojawić się w Ostatnim Bastionie. Zmiana wydarzeń tworzy nowa linie czasową. Jednak śmierć Angela powoduje, że wydarzenia ze starych części nie są zgodne z nowymi.

Dobra jednak mi się pomieszało. Nie chodziło o Warrena Angela tylko o tą dziewuszkę ze skrzydłami wróżki.