W komiksach była jedną z pierwszych postaci w x-men

rozumiem więc, że w tej nowej kreskówce powinna być dużo starsza czy ona jest.. nieśmiertelna? :D

Nie, ale te filmy mają tyle wspólnego z komiksami ile piernik z wiatrakiem...
Emma Frost wcale nie była jedną z pierwszych postaci, a już na pewno nie pojawiła się w latach młodości Profesora X i Magneto... Dołączyła drużyny z całą pewnością po Ice Man, Bestii, Jean Grey i Cyklopie, bo jeśli dobrze pamiętam, to był pierwotny skład... Z tym, że Jean Grey miała wtedy jeszcze przydomek 'Marvel Girl'.

W dodatku z tego co mi wiadomo, to Rouge nie była dziewczyną Icemana, tylko Gambita... A i nie zapominaj o tym co zrobili z Deadpoolem w Genezie... Ale powiedzmy, że to było coś w rodzaju Deadpool v. 1.1.

Nic nie mów, myślałam, że się załamię. Jak można zaszyć usta Deadpool'a? Przecież to jest jego największy i najcenniejszy skarb! :<
No i owszem, Rouge była z Gambitem i w ogóle zastanawia mnie, czemu całkowicie pominięto motyw mocy Rogue takiej jak super siła, czy latanie, które otrzymała po dotknięciu Ms. Marvel. Te filmy od 20th Century Fox w ogóle się nie trzymają kupy :< Jedyną ich zaletą jest Hugh Jackman

Heheh, widzę, że mam do czynienia z prawdziwą fanką ; ) ? Nawet nie wiedziałem, że Rouge ma te zdolności od Ms. Marvel...

"W dodatku z tego co mi wiadomo, to Rouge nie była dziewczyną Icemana, tylko Gambita..."

W świecie Ultimate była przez krótki czas. Nawet jeśli dobrze pamiętam, jako nastolatkowie wykorzystali chyba nieobecność reszty domowników do zrobienia "tego i owego" ;)

W głównym świecie też nie była cały czas z Gambitem (m.in. także z Magneto). Nawet teraz chyba nie są razem (aktualnie nie czytam X-tytułów poza genialnym "X-Factor" Petera Davida).

Łał... Rozbroiłeś mnie... Naprawdę jestem pod wrażeniem (właśnie sobie uświadomiłem, jak ja mało wiem o komiksach!).

W końcu Emma Frost była w genezie

Nowy film, inny świat. Ogólnie seriale nie mają wiele wspólnego z komiksami.

Jeżeli dobrze pamiętam... to Emma Frost pojawiła się w poraz pierwszy w komiksach jako przeciwniczka X-men - White Queen z Hellfire Club, długa po tym jak Wolverine dołączył do grupy, a Jane Grey została Phoenix.

Ale jak już zauważyliście filmy o X-men zdecydowanie odbiegają od komiksów (zresztą kreskówki również)..

Tak, i moim zdaniem wychodzi im to na dobre. A co do Emmy Frost, to albo pojawiłą się kiedy Jean stała się Dark Phonix, albo odrobinę wcześniej, nie jestem dokłądnie pewna.