wyślą wolva w przeszłość i z nimi zostanie, no i będziemy mieć nowe filmy z pod znaku X-men ale będą to ciągi dalsze First Classów z młodszymi wersjami, no i x-Force, co do historii wczepienia adamantium Loganowi to również może się to odbyć tylko "inaczej" gdyż jego cofnięcie zmnieni bieg historii, co do twoich teorii na temat wieków różnych bohaterów to się zgadzam, dlatego powstaje taki film, moim zdaniem pokażą w nim "koniec x-menów jak i ich początek na nowo, coś jak ostatnie Star trek, tak myśle

W uniwersum filmowym Havok jest z 10 lat starszy, Cyclops miałby dziś z 55 lat, a Havok 65. No chyba, że te easter eggs z FC się nie liczą i Cyclops jest jeszcze młodszy, więc dzieli ich jeszcze większa różnica wieku.
Origins dzieje się pod koniec lat 70-tych, najpóźniej w 1981. Stryker w X2 mówi ile minęło lat tak na oko, a nie dokładnie. W Origins werbuje ich z Wietnamu, a tam wojna skończyła się w 1975, główna akcja filmu dzieje się 6 lat po tym jak Logan działał w Team X Strykera.
W DOFP cofną jego umysł do 1973, więc prawdopodbnie będzie siedział w Wietnamie. W DOFP Stryker będzie w latach 70-tych, gra go 27-letni aktor.

No właśnie z tym Strykerem to raczej oleją jego wersję z origins i zrobią na nowo. Co do serii X-Men to przypuszczam że po wydarzeniach z Days zrobią z First Class normalną tylko z Wolverinem w składzie

Wolverine nie będzie w składzie kontynuacji FC, pewnie zrobi to co ma zrobić i wróci umysłem do teraźniejszośći, pytanie gdzie zostawi ciało swojego odpowiednika z 1973. Czy będzie musiał wrócić do Wietnamu, tak by Logan z 1973 o niczym nie wiedział po wszystkim, czy pozwoli sobie jeszcze na jakieś zmiany w historii, prócz głównego powierzonego mu zadania.

No właśnie nie wiadomo dokładnie jak to się odbędzie czy wszystko wróci do normy (tak chcę) czy po prostu zrobią tak jakby restart ze składem z First Class i pociągną to wszystko do czasów X-Men 1 tylko ze zmienioną historią z Wolverinem w składzie bo przecież jego w x-menach nie powinno zabraknąć, tak też by mogli zrobić w sumie. Co do Wolverina jeszcze, to w tych latach 70 przeprowadzili na nim eksperyment z adamantium, więc może i przy okazji poprawią origins (najlepiej niech sfilmują Weapon X wreszcie), zapowiada się ciekawie ogólnie. Jescze jedno według tego: http://marvelcomics.pl/news/index/id/21703/Singer-o-%22X-Men...
to X Men 0 i First Class 2 a skoro x-men 0 to restart i logan wszystko zmieni przenosząc się czy ja tak chcę, niekoniecznie...

Zauważcie że w X2 zarówno Magneto jak i Xavier gadają o Wolverinie. Xavier chce aby Logan sam doszedł do swoich wspomnień, a Magneto stwierdza że "Charles miał Cię za mądrzejszego" czy coś w tym stylu. Obaj wiedzą o przeszłości Logana. Wtedy nie bardzo było wiadomo skąd. Po DotFP już wiadomo - przyszedł do nich samemu w latach 70, mając w głowie Logana z początku XXI wieku... Pasuje? Pasuje.
Logan nie dołączy do First Class. Dlaczego? Bo w X1 znaleźli go Jean, Scott i reszta ekipy. Po co to zmieniać? Po co całe uniwersum przekreślać? Zmiany będą niewielki, kosmetyczne. Mam nadzieję że coś związanego z blokadami psychicznymi dla Jean Grey, żeby ochronić ją przed mocą Phoenixa. Chociaż węszę tu przegraną sprawę - ostatecznie Jean jednak zginęła w komiksie i nie planują jej powrócić.
Z tym wiekiem bohaterów - komiksowy Cyclops musiałby mieć pod 6 dyszek albo i więcej. I ta konwencja jest ok, bo wiadomo że w komiksie "tak się nie starzeje" jak w rzeczywistości. A z Havokiem w podobnym wieku jest to o wiele łatwiejsze do ugryzienia. Można nawet przymknąć oko na to, że syn Cyclopsa Cable jest fizycznie starszy od Cyclopsa, a Cyclopsa ojciec Corsair, ujeżdżający w kosmosie z grupą StarJammers wygląda młodziej niż synowie :) Ot taka konwencja... W filmie dali ciała po prostu bo w 1965 roku Havok niech ma te 18 lat. Nawet 15. Czyli w 2000 roku miałby... 50 lat, podczas gdy biegający w X1 Marsden wyglądał na góra 22 lata. I tu jest zonk.

Temat podróży w czasie to niezła akcja - od myślenia o tym może głowa rozboleć.

Aha, jeszcze jedna rzecz - w X2 w pewnym momencie leci w tv reportaż na temat konieczności rejestracji mutantów. Wypowiada się wtedy młody naukowiec - Hank MacCoy ale jako człowiek. Ale oczywiście to też wytłumaczyć możemy - Hank i Nightcrawler długi czas korzystali z urządzeń do zmiany wyglądu zewnętrznego.

Cyclops w X1 ma sporo więcej niż 22, minimum 32.
Jean jak to ona, zawsze może wrócić do życia. W ,,The Wolverine" było nawiązanie do White Hot Room.

Ile by nie miał, nie są już bliźniakami. W zasadzie 20-letnia różnica jest dosyć mocno naciągana nawet jeśli chodzi i zwykłe rodzeństwo.
Ale wiadomo, konwencja :)

Oni nigdy nie byli bliźniakami.
W oryginale Scott był starszy, w Ultimate Alex był starszy. Nie kojarzę w jakiej wersji dzieliło ich parę minut?

Kiedyś tam w tm-semicowych x-menach były opisy postaci i krótkie historie. I był opis o tym jak to ojciec i matka Summersów zginęli a ich zrzucili na spadochronie i że byli bliźniakami, a przynajmniej że dzieliła ich niewielka różnica wieku. Dokładnie nie pamiętam, bo od 93 roku trochę czasu minęło (20 lat jakby nie było...) a w międzyczasie wiele komiksów przeczytałem. W zasadzie od niedawna jestem w szoku, gdy dowiedziałem się że Emperor Vulcan to trzeci Summers...
W każdym razie, jakby nie patrzeć na ten temat - nie da się pogodzić logicznie Havoka z First Class z Cyclopsem z X1.

Czytałem TM-Semic. Niewielka róznica wieku, parę lat, a nie minut.

No to mamy jakąś zgodę - w komiksie niewielka różnica wieku. W filmie - 20 lat. Cieżko znaleźć rodzeństwo z taką różnicą wieku (z jednych rodziców...)

Niech Havok zostanie ojcem Cyclopsa. Będzie prościej.