SPOILER!!
Z tego co zrozumiałam to wojna z mutantami trwała w wymiarze którego nigdy w filmach nie
widzieliśmy (zabicie mistique itp.). Po tym jak Wolverine przenosi się w czasie żeby wszystko
cofnąć, budzi się w szkole dokładnie w tym samym momencie, w którym został telepatycznie
przeniesiony do '73. Sądzę, że jest to jakoś 10 lat po Ostatnim Bastionie, ponieważ Kitty nie jest już
uczennicą tylko nauczycielką. I tu jest moje pytanie: Czy wydarzeń z pierwszej trylogii nigdy nie
było? (no może niektórych ważnych). Przecież Jean zginęła w Ostatnim Bastionie, co było skutkiem
wielu faktów z drugiej i trzeciej części. Czyli teraz scenarzyści mogą zrobić wszystko zupełnie od
nowa, nie opierając się na poprzednich częściach?
Mam też pytanie odnośnie filmu o Wolverinie z tamtego roku. Otóż w Easter Egg kiedy
Magneto(jego moce odrodziły się) i zregenerowany Xavier odwiedzają Logana na lotnisku, żeby go
ostrzec przed nadciągającą wojną , są już czasy współczesne, a roboty przeciwko mutantom, wg
DOFP, zostały już stworzone. Nie mogło mieć miejsca w umyśle Logana, bo jak Magneto zdołał się
tam dostać? To zwykłe niedomówienie czy ja po prostu jeszcze nie do końca zrozumiałam fabułę?