Czy tylko mnie cholernie drażni fakt że Jennifer wygląda cholernie sztucznie jako Mystique? Tak
było w Pierwszej Klasie i tutaj ten sam kit. Wygląda jakby była pomalowana jaskrawą plakatówką.
Mystique ze starej trylogii wyglądała zabójczo, a kwestią wychodzi na to jest jedynie odcień kolorów
jaki nakładają na nią charakteryzatorzy.
No i ten metaliczny, oryginalny głos z którego zrezygnowali teraz.
Diabeł niestety tkwi w szczegółach.
Pozdrawiam.
Niestety muszę się zgodzić. Lubię Lawrence jako aktorkę, jednak jeśli chodzi o rolę Mystique to sztuczność i brak wczucia w postać widać na pierwszy rzut oka. Niebieska skóra, która u starej Mystique wyglądała jak prawdziwa teraz wydaje mi się jakby przeszkadzała nawet Lawrence mrugać ;) Jakby miała jej na sobie 10 cm. Mam cichą nadzieję, że choć na chwilę zobaczymy starą Mystique, bo moim zdaniem była genialna.
Pierwsza Mystique była fenomenalna w każdej części, nawet pierwszej gdzie miała jedną linię dialogu.
Ta sztuczna charakteryzacja Jennifer razi strasznie.
Mnie to w ogóle razi to, że tak świetną obsadę jak w Xmen 1 czy Xmen 2 zastąpią zapewne w następnych częściach tymi z pierwszej klasy, którzy totalnie mi się nie widzą. W tym oczywiście samą Mystique, która - mam nadzieję - powróci jeszcze choć na chwilę w starszej wersji jako taka sama, jaka była w poprzednich częściach. Oni będą się pewnie teraz skupiać na młodszych wersjach. Nie wyobrażam sobie innej Storm niż granej przez Berry.
Nie musisz.
Nie zmieni to faktu, że wielu aktorów zestarzało się przez jużblisko 15 lat od premiery pierwszych x-menów, wielu niekoniecznie będzie chciało wracać do starych ról i po prostu nie pasują kontekstowo.
Kolejny film będzie 10 lat po Daysach z częścią nowej ekipy i częścią starej (tylko z nowymi aktorami), więc nie ma co marzyć na to.
Tak naprawdę Twoją jedyną nadzieją na tą chwilę jest X-Force, które jest dużą niewiadomą i i tak będzie oparte na innych postaciach.
X-Force nie dla mnie.
O tym, że ludzie się starzeją wiem, nie musisz przypominać, jeśli chcesz zabłysnąć. Nawet nie marzę, że powróci stara ekipa grana przez aktorów z pierwszej i drugiej części i tylko wyraziłem swoje zdanie, że chciałbym jeszcze raz zobaczyć starszą Mystique choć z krótkim cameo.
Do grzecznej rozmowy nie należy 'wpraszać' się od razu z ciętymi ripostami ;) Taka rada na przyszłość.
Nie muszę i tego nie zrobiłem.
Przykre jest, że niektórzy od razu wszędzie doszukują się ataków na swoją osobę. Az tak mierne mniemanie o sobie masz, że musisz cały czas próbować udowadniać sobie, że jest inaczej ?;)
Na przyszłość pomyśl, zanim wyciągniesz bzdurne wnioski ;) Taka rada.
Jeśli mówimy o przyszłości to następnym razem pamiętaj, żebyś się nie odzywał, kiedy nie jesteś pytany. To raczej Ty masz o sobie tak mierne mniemanie, że wcinasz się w czyjąś rozmowę na filmwebie. Musisz dodać swoje 3 grosze. To jest dopiero hipokryzja. Zgaduję, że po prostu nikt już nie chce Cię słuchać, że odzywasz się niepytany.
Po jakiego grzyba wgl dajesz komuś swoje 'cenne' opinie nie pytając czy druga osoba chce je czytać? Jak powiedziałem. Hipokryzja.
Brak czytania ze zrozumieniem - hipokryzja po raz trzeci ;)
Wcinasz się w rozmowę na publicznym forum?:D W publicznym temacie? :D
Jedynym hipokrytą jesteś tu ty ;)
Poczynając od "cennych rad i opinii" kończąc na nazywaniu innych hipokrytami. Widzę uderzyłem w czuły punkt z kompleksami i samooceną. No nic nie wiem czy urósł ci od robienia z siebie koguta kiedy możesz być anonimowy, ale co tam kogo podnieca.
Forum dla Ciebie, temat dla Ciebie, ale nie prosiłem Cię, żebyś się udzielał kiedy rozmawiałem z Kepke333.
Zerknąłem na forum filmów Xmena i widzę, że szukasz przyjaciół na całym filmwebie. W każdym temacie grosik wciśnięty :D Ile masz lat, żeby o ptaku na filmwebie rozmawiać. 10? Chyba mniej ;)
A tak apropo podniecenia - to chyba kolega ma fetysz bycia na górze, że zawsze musi mieć rację nawet jeśli nie mówi w temacie, co? :D
Porównując poziom kultury to jeśli ja mam mniej niż 10 to ty ile? ;) 3?
Tak jak mówiłem, czas dorosnąć, zrozumieć do czego służy PUBLICZNE forum, nauczyć się odrobiny kultury i skończyć z kompleksami.
Bo widzę problemy tu duże :> No ale co poradzić niektóre dzieci w internecie tak mają.
Tym samym kończę "dyskusję" z tobą, bo szkoda marnować więcej czasu, na takiego kogucika.
Rzeczywiście - pisanie o przyrodzeniu z racji, iż brak Ci tekstów to naprawdę wysoka kultura. Przy wymianie zdań zawsze wcinasz tematy erotyczne? Bo jeśli tak to współczuję Twoim domownikom a w szczególności Twojej mamie, że wychowała erotomana bez kultury. ;) Jak napisałem wcześniej - forum publiczne ale Ty chyba już wyraziłeś swoje zdanie w innych tematach, bo widziałem, że wszędzie Cię pełno. Nie masz co w domu robić? ;)
Polecam ci zapoznac sie z zasadami forum .Tak w temacie to kiedy cos krytykujesz to licz sie z kontrkrytyka fanow jesli jestes zbyt slaby psychicznie zeby przyjac wlasna krytyke odpowiedz jest prosta :) nie pisz takich postow na Forum Pozdrawiam.
Gdzie konkretnie ta krytyka? Z tym kogutem? :D
Kontrkrytyka nie miała miejsca na początku rozmowy tylko koleś wtrynił swoje 5 groszy nie na temat. I tyle.Nikt nie potrzebuje słuchać złotych mądrości, o których się już dawno wie. Pozdrawiam.
Dokładnie! Stara Mystique była rewelacyjna, a ta jakaś taka... no sama nie wiem, po prostu gorsza. Z resztą mnie sama Jennifer denerwuje w tej roli i mino tego, że jet dobrą aktorką mnie jak M. nie przekonuje i wypada, moim zdaniem, bardzo słabo.
Rozumiem. ;) Tak mogło się wydawać bo nikt nie widział wcześniej dobrej i ludzkiej Mystique. W Przyszłości która nadejdzie będzie jej bliżej do tej z 1,2 i 3 części :D
Właściwie to zastanawiało mnie to trochę jak z takiej sympatycznej dziewczyny zrobiła się taka zimna... dziewczyna ;) Magneto twierdził, że była piękna w swojej 'prawdziwej' skórze i dlatego na koniec Pierwszej Klasy poszła właśnie z nim. Ale czemu taka zmiana. Trochę nie kapuje
;D Mam podobnie. Ale mimo wszystko bardzo podoba mi się to jak pokazali młodą Mystique i jej przemiane.
A wyobraź sobie, że 8 godzin ją robili, żeby tak wyglądała. Przynajmniej przy produkcji "Pierwszej klasy" tak było.
zatrudnić tych samych charakteryzatorów co z pierwszych części i mamy Mystique żyletę a nie jasktawą maskotkę, czas tu nie gra roli jeżeli efekt marny
Klasyk
http://media-cache-ak0.pinimg.com/736x/6e/88/c1/6e88c1e82acae1456742586c6966ca40 .jpg
I ... pasztet ;D
http://4.bp.blogspot.com/-8iz4PgWbDGE/UayDgf50fWI/AAAAAAAAEqY/OQYeCibT1Sc/s1600/ jldm5.jpg
Co to za zdjęcia porównujesz?Myślisz,że Rebecca tak się błyszczała po pomalowaniu?Wyglądała dokładnie tak samo jak Jennifer.
Proszę bardzo:
http://img3.wikia.nocookie.net/__cb20111005005513/xmenmovies/images/1/13/Mystiqu e_in_prison.jpg
http://authoralexgeorge.com/wp-content/uploads/2014/04/jennifer-lawrence-wearing -mystique-outfit-from-x-men_11.jpg
No właśnie o to chodzi, że malowali ją pół dnia, a wyglądała, jakby po prostu wskoczyła do wanny z niebieską farbą.
Drugie, co przemawia na niekorzyść dla młodej Mystique, to fakt, że Lawrence nie jest tak zgrabna jak Rebecca Romijn.
A jaka jest Wasza opinia na temat jej głosu? Powinien być mataliczny i zmienny jak w pierwszych częściach czy taki jak w Pierwszej Klasie?