Czy on nie jest czasem synem Magneto? Jeśli tak, to mamy małą nieścisłość z filmie, bo nie możliwe aby żył w tamtym czasie. Powinien żyć w czasach teraźniejszych razem z Rudą itd. Może było jakieś wytłumaczenie, ktoś coś wie?
Akcja filmu dzieje się w latach 80-tych, więc Magneto jest po 40. Nie widzę przeszkód, żeby nie mógł mieć 18 letniego syna.
dziwne i nielogiczne, w kazdym komiksie, grze czy kreskowce, zawsze Quicksilver byl synem Magneto. Poza tym Boze, co oni wybrali za aktora do tej roli, az rece opadaja...
Możę nielogiczne, ale koniecznie.
Zauważyłeś, że Pietro nigdy w filmie nie został nazwany mutantem? Niby oczywiste, ale nei został.
Wynika to z umowy między Marvelem a Foxem. Oni po prostu nie mogą tego powiedzieć ;0
Wiem, czytalem o tym. Avengersi sa robieni na innej licencji niz X-meni czy jakos tak i sie tak dziwnie ugadali miedzy soba. Chociaz w filmie pada kwestia, ktora mowi ze Quicksilver jednak raczej jest synem Magneto co robi z niego mutanta.
tak, wiem o co chodzi. Po prostu tworcy pokazali to w taki sposob, na jaki pozwala umowa miedzy studiami. Mniej wiecej kazdy kuma o co biega, a nie jest to powiedziane wprost, wiec umowa nie zostala naruszona.
umowy prawne dotyczące porozumienia między Foxem a Disneyem w sprawie postaci Pietro Maximoffa aka Quicksilvera. Poszukaj sobie.
A i oczywiście podaj źródło z ktorego jasno wynika, że może być nazywany przez foxa mutantem.
Rozumiem, w każdym razie, w filmie na tyle raczej nie wygląda i Profesor X też nie, dlatego też myślałem, że są nieco młodsi. Zobaczymy, może będzie jakieś wyjaśnienie w filmie.
jest. podczas rozmowy w windzie pietro powiedzial ze jego matka kiedys znala faceta ktory potrafi panowac nad metalem. mogla miec na mysli wlasnie erica
Też mam pytanie odnośnie Peter'a. W której części go poznał Logan? Bo tutaj już mu mówi coś w stylu, że znał go starszego albo coś takiego.