X-Men: Przeszłość, która nadejdzie

X-Men: Days of Future Past
2014
7,4 169 tys. ocen
7,4 10 1 169498
7,1 44 krytyków
X-Men: Przeszłość, która nadejdzie
powrót do forum filmu X-Men: Przeszłość, która nadejdzie

To fakt, że intrygujące jest to, dlaczego Wolverine w "piekelnej" przyszłości nadal ma szpony z Adamantium. Mnie natomiast martwi uśmiercenie zawczasu kilku z nich po wydarzeniach z First Class. Np. Azazel i Angel są pokazani na makabrycznych zdjęciach z sekcji, jak Mystique włamuje się do archiwum Traska. Mało tego, nie żyją też Emma Frost i Banshee. Szkoda, bo te wszystkie postaci też miały swój potencjał, zwłaszcza Emma Frost. Wielka szkoda.

Mystique ma rodzinę - przypuszczam, że chodzi jej o Nightcrawlera, pytanie czyje to dziecko, Azazela, czy może Beast, choć ten drugi przykład jest mało prawdopodobny.

ocenił(a) film na 8
Hades

Wydaje mi się, że chodziło jej ogólnie o mutantów.

ocenił(a) film na 10
Hades

Z pewnością Azazela, bo zaczęła płakać przy jego zdjęciu.

deamon82

Też mi się właśnie tak wydaje, jest nawet analogia pomiędzy Azazelem i Nightcrawlerem, przejął jego moc i powiedzmy wygląd, a kolor od Mystique. Ale przeczytałem na X-Men Avalon, że Azazel był nieśmiertelny. A tutaj zginął.

ocenił(a) film na 9
Hades

Powiedzmy, że między komiksami, kreskówkami i filmami jest pewien margines błędu. Formalnie Azazel w ogóle pochodził z innego wymiaru (coś na kształt piekła, jakim sobie je wyobrażamy), miał też moc wpływania na innych i jedynie mutanty z kategorii aniołów mogły mu chociaż na jakiś czas przetrzepać tyłek. No i był przywódcą diabłów i zaręczam, że raczej nie słuchałby Shawa. Także tutaj mogli go uśmiercić.

ocenił(a) film na 10
fabcio93

Ja tam się cieszę, że w tym uniwersum filmowym nie mamy piekła (Ghost Rider), bogów (Herkules, Ares), magii (Dr Strange) itp.

deamon82

Ja mam pytanie. Wolverine budząc się w naprawionej przyszłości posiada szkielet z Adamiantium wciąz?? tak to wyglądało że nie, skoro mistyczka jako straiker się nim zajeła.

ocenił(a) film na 10
madoxTV

Tego nie wiemy, Mystqiue mogła się nim zająć z pewnego powodu, dla zaznajomionych choćby z komiksem czy TAS wiadomego powodu.

ocenił(a) film na 9
deamon82

Tak patrząc to mogło się to nawet odnosić do przerobienia Logana na jeźdźca ;)

Mimo wszystko mamy za mało danych by być w stanie podać choćby prawdopdoobną wersję wydarzeń i większość ma zbliżoną szansę ;)

deamon82

ok. thx:) i rozmowa Logana z prof x na końcu też jest tajemnicza. tak to wyglądało jakby na prawde mieliby szybkować coś jeszcze:) będziemy czekać!..

fabcio93

Rozumiem to, że jest ten margines - zgadzam się z Tobą, ale napisałem to jako ciekawostkę. Shawa każdy się na swój sposób bał. On mając taką moc, mógł każdego wykończyć. Ciekawy jestem, w jaki sposób on walczyłby z nowymi Sentinelami z przyszłości. Bo niestety, w kreskówce Sentinele, były zwykłymi natrętami dla X-Menów, rozwalali je bez większych kłopotów. Tylko Master Mold był dla nich zagrożeniem i Nimrod. A tutaj przykro było patrzeć, jak umierali jeden po drugim, nie byli w stanie nic zrobić. Bishop ma podobną mutację do Shawa, ale jak skumulowali na niego całą siłę to i on nie wytrzymał tej energii i eksplodował. Stąd moja ciekawość, jak Shaw by sobie poradził?

ocenił(a) film na 9
Hades

Sentinele adaptowały się do każdej mocy, więc i z nim by sobie poradzili. Nie wiem, może zrobili by przeciwnie niż u Bishopa, odcięliby Shawa od źródła energii i wtedy ten stałby się bezradny. Ale to tylko gdybanie, bo Shawowi nie było dane doczekać Sentineli.

fabcio93

Jakby przejęli jego moc, albo adaptowały się do tej mocy to walczyliby chyba bez końca. Każde uderzenie, czy to ostrzem czy to blokiem skalnym dodawało mu sił. Energia tym bardziej. Ciekawe. Jeśli by i jednak Shawa zabiły to by się okazało, że są nie do pokonania. Spodziewałem się idąc na film, że kilku X-Menów zginie, ale nie sądziłem, że w taki sposób i to wszyscy będą kompletnie bezradni.

ocenił(a) film na 9
Hades

To wsadzaliby mu kosę pod żebra powoli, tak jak Magneto powoli przedziurawił mu czaszkę monetą...

ocenił(a) film na 9
Hades

Sentinele, a dokładnie wersja mark X posiadały moc adaptowania się do każdej mocy x-menów, ale mnie bardzie ciekawi czy istniał mutant, któremu roboty mogłyby być nie straszne. Wolverine i jego moc regeneracji oraz szpony? Z genezy deadpool stracił głowę (pozbawiono jej połączenia pomiędzy rdzeniem kręgowym), bo nie było innego sposobu na zabicie go, posiadał zdolność regeneracji tkanek tak samo jak wolverine. On sam z kolei był nieśmiertelny. A czy Apocalypse mógł być mutantem, który oparł by się najnowszej wersji sentinelów? To mnie ciekawi. :D

FuZzZzzz

Odpowiadając na Twoje pytanie to uważam, że Apocalypse poradziłby sobie z nimi. Powiększyłby się do gigantycznych rozmiarów i rozerwałby ich na strzępy. Tak to sobie wyobrażam.

Myślę, że Apocalypse jest ponad wszystkimi bohaterami, jeśli będzie tak potężny jak uczyniono go w komiksach, to X-Menom będzie niezwykle trudno co niemożliwością pokonać go w takim składzie, który ma być osadzony w latach 80. Jak już pisałem w innym temacie "Nowy przeciwnik - Apocalypse" będą mieli skromną grupę bohaterów, mało tego, ktoś z nich pewnie stanie się jednym z jeźdźców, co oznacza, że będą musieli walczyć przeciw "swojemu". Przy takim wariancie, będą pewnie chcieli go z powrotem uleczyć, co stworzy kolejny wątek.

ocenił(a) film na 9
Hades

no dobra, a w stosunku do x-men evolution apocalipse zostaje pokonany przez rogue pozbawiając go mocy, która uprzednio przejęła tę możliwość od dziecka zwanego leech (jimmy) [w trzeciej części serii jest to łyse dziecko, którego obecność potrafi zakłócić moc mutanta], tak więc wygląda na to że nie ma mutantów idealnych?

tak wiem, staram się porównywać kreskówkę z filmem