X-men przeszłość która nadejdzie to najlepszy film jaki widziałem, ogólnie bardzo lubię x-menów.
Jestem świeżo po seansie X-Menów. Szczerze wachałem się nad oceną 7 lub 8. Dodałem oczko wyżej za grę aktorską ( głównie McAvoy, Fassbender i Jackman). Fabuła filmu potrafiła momentami zaciekawić ale były też momenty znużenia, które potrafiły niszczyć klimat filmu. Efekty specjalne to najlepsza strona filmu. Scena między innymi ze stadionem robi naprawdę duże wrażenie. Niektóre ujęcia są bardzo klimatyczne i przykuwają uwagę (rozmowa Charlesa z Erikiem w podróży do Paryża, czy sceny w trakcie konferencji w Paryżu). Niestety z dobrymi ujęciami przeplatają się często według mnie niepotrzebne i nudne sceny. Strzałem w dziesiątkę było zmienienie biegów historii i ożywienie postaci jak Jean Grey czy Scott Summers. Mam nadzieję, że postać Apocalypse zostanie w następnym filmie podrasowana, gdyż w prowadzeniu widzimy jakiegoś chudzielca, no a jak wiadomo Apocalypse to był kawał mutanta. Ciekawe też kto zostanie jeżdżcami Apokalipsy. No i oczywiście co z pazurami Logana.
Plusy:
+gra aktorska
+efekty specjalne
+poszczególne sceny
+miejscami naprawdę fajny klimat
Minusy:
-dużo niepotrzebnych i nudnych scen
-momentami za mało akcji (oczywiście jak dla mnie)
-wygląd Sentineli z Przyszłości
Gwoli wytłumaczenia jednej dwóch rzeczy:
1. W przyszłości były nie tyle Sentinele co Nimrody ;)
2. Apocalypse także w komiksie na początku (tzn w starożytnym egipicie) był stosunkowo szczupły. Formę w jakiej większość osób go zna przyjął dopiero po założeniu zbroi Celestiali.
Dzięki za wyjaśnienia. W takim razie będzie na co czekać w X-Men: Apocalypse. A tak nie odchodząc od tematu, słyszałem, że w kinach ma być ponownie Days of Future Past ale w wersji reżyserskiej. Warto będzie wybrać się na to do kina?
Ciężko powiedzieć.
Wiadomo na pewno, że wiele scen z przyszłości zostanie zmodyfikowanych, a do tego dojdzie kilkanaście minut materiału skupiającego się na Rogue, której oryginalnie nie było.
Poza tym pojawi się najpewniej choć kilka scen w przeszłości.
Czy warto nikt Ci nie powie. W końcu nikt nie widział różnic ;)
Sam musisz sobie powiedzieć czy masz ochotę obejrzeć ponownie film w kinie i czy taka różnica wystarczy. Jeśli w kinie nie byłeś a oglądałeś na komputerze to zdecydowanie warto.
Pietro skradł całe show najlepsza scena to ta z ucieczki z pentagonu :D i tekst Pietro że jego mama znała kolesia władającego metalem, no co ty nie powiesz XD uśmiałam się
Cóż raczej wybiorę się do kina ale to będzie zależne od godzin seansów z napisami. Ogólnie w mojej miejscowości nie ma kina i muszę dojeżdzać 40 km. Ogólnie to nie problem gdyż większość filmów, które chcę zobaczyć w kinie puszczają o pasujących godzinach. Niestety od jakiegoś czasu filmy na podstawie komiksów Marvela mają dubbing, to seanse z napisami puszczają tylko po godzinie 17 co ogólnie Mi nie pasuje. W ten sposób musiałem opuścić X-Menów i Strażników Galaktyki.
Co do X-menów to myślę, że samo pokazanie więcej scen w przyszłości może przyciągnąć tych co byli na tej wersji plus nowych. U mnie wszystko zależy od godzin seansów z napisami. Uważam, że tankować samochód dla jednego filmu to jednak strata.
a widziales dzieciczku takie filmy jak taksowkarz z 1976, Goodfe llas z 90, Pulp Fiction, Ojciec Chrzestny, Fargo czy inn e filmy przelomowe dla kina ?
te twoje bajki przy tym to raczej cienko sie maja
To tylko prostu umysł żywiący się wyłącznie blockbusterami. Nie oczekuj za wiele. Nie z każdego koneser filmowy.
A JA widziałem wszystkie te filmy i uważam, że są genialne. A jednocześnie lubię wszystkie filmy o X-Menach, Avengersach, Spider-Manach, itd. I nie rozumiem w czym problem. Jesteś fanem wielkiego kina, to super. Ale jeśli aż tak bardzo Cię boli, że ktoś napisał, że najlepszy obejrzany przez niego/ją film to akurat X-Men Days of Future Past, to rodzi się pytanie: CZEMU ATAKUJESZ TĄ OSOBĘ???
Trolluj gdzie indziej twoje filmy to bajeczki chcesz zaistnieć na forum a ci to nie wychodzi. Próbowałeś być śmieszny a jesteś żałosny
Po pierwsze ty dorośnij bo tym zachowaniem się pogrążasz
Po drugie to jest imię Gandalfa Szarego z Trylogii Władcy Pierścieni filmowej. Oraz jego postać pojawia się w książce Tolkienia widać mało o nim wiesz.
Po trzecie nie rozkazuj mi nie słucham trolli
Hhaaahhhaaaa bo wybuchnę śmiechem mówi to koleś który nawet niewie że ten film a raczej cała trylogia Władca Pierścieni zdobyła aż 17 oscarów póki co żaden film, nie doszedł do tego poziomu co Lotr oraz ostatnia część Władca Pierścieni Powrót Króla jest 10 w rankingu to po pierwsze !
Po drugie, Władca Pierścionka to jest tytuł parodi więc widać nic nie wiesz
Po trzecie ma lącznie 19 milionów fanów. Z tego 13 na Lotr a na Hobbita 6 milionów.
Po czwarte nie jest kolego to film dla małych dzieci, bo oglądają go również dorośli. Powiedz to co mnie krytykom filmowym koleś a będzieś wyśmiany, oraz wnioskuje po twojej wypowiedzi, że ty nawet książek Tolkiena nie czytałeś Silmalirion Hobbit i trzy książki Władca Pierścieni. Te książki Hobbit i Silmalirion są jako lektury szkolne więc mi się tu nie "wymundrzaj", skoro nic o tym nie wiesz
I po ostatnie kończę z tobą pisać bo jesteś zwykłym trollem taka prawda
Ten koleś nie jest normalny, potrafi tylko bluzgać, nie dopuszcza do swojej pustej mózgownicy faktu, że ludziom podobają się różne rzeczy. Żebyś widział, jak napadł na mnie, gdy ośmieliłem się negatywnie wypowiedzieć na temat "Jerry'ego Maguire", który on ocenia jako arcydzieło. Ale w końcu to ktoś, kto ocenia gniot "Grawitacja" na osiem, więc czego się spodziewać. Sposób wypowiedzi, jakże wyrafinowane i wysublimowane słownictwo, stawiają go na poziomie głupiutkiego nastolatka. Najśmieszniejsze, że sam wyzywa wszystkich od "dzieciaków". Moim zdanie mały trollik internetowy, uważający się za wybitnego znawcę kinematografii.
Chyba nie wiesz, że Władca Pierścieni przez tysiące osób (mnie równierz) jest uważana za najlepszą książkę wszechczasów, a film wcale nie jest gorszy. Zato Marvel jak na komiksy jest od bardzo dawna czytany przez osoby w różnym wieku, poza tym ma niezwykle starą tradycje. A twoja wypowiedź jest po prostu żałosna.
Synek, jesteś zbyt złośliwy, inaczej Trolem. Także i ja potroluję Tobie
Taksówkarz 1976? - jakieś żarty
Chłopcy z Ferajny - wyssane z palca
Pulp Fiction - gniot jak i sam Willis który to aż prosił się aby w nim zagrać
Ojciec Chrzestny - totalne flaki z olejem
Fargo - dziwne że wogóle powstał
rool72, ktoś ci nasrał do tego durnego łba, czy wychowałeś sie na polu buraczanym? Noty dajesz wszystkim filmom 1/10 co wskazuje wyraźnie, ze powinni cie w kaftan bezpieczeństwa ubrać.
jak narazie obydwaj pokazaliście że jesteście niedorozwoje, hehe takich debili jeszcze nie spotkałem. Może lepiej jak Wam podpowiem kretyni - czytaj ze zrozumieniem całą wypowiedź - to jedna sprawa. A z drugiej strony, czy te filmy określają jakiś standrad na miano filmów "kultowy" czy to tylko teza okeślonej grupy ludzi?
jestem kobietą ty tępa maso, to raz, a dwa to sprawdz definicje "niedorozwoja" w slownikow wyrazow obcych, bo jestes ewidetnym egzemplarzem takiego przypadku.
Urodziles sie glupcem, jestes glupi i taki umrzesz, to juz na wstepie mozna wywnioskowac po tym jaki poziom kultury slowa i wychowania prezentujesz.
Film Taksowkarz jest uwazany za jednen z 5ciu najwazniejszych filmow w historii kina, jest to arcydzielo sztuki filmowej, obraz przelomowy w kazdym aspekcie. Pulp Fiction jest w 10tce najlepszych filmow wszechczasow, do tego Chlopcy z Ferajny genilane kino gangsterskie. Ty masz chlopcze makowy problem z mysleniem, wiec i filmy bardziej ambitne to dla ciebie musi byc zaraz kupa.
Sorry prostaku, ale nikt o zdrowej psychice nie punktuje kazdego filmu jaki ocenil na 1. To wyraz prostoty umyslu i patologii mysli, abo zwyczajnie jakiegos zaburzenia psychicznego czy masy kompleksow.
Ile masz lat 12?
HAHAHA, ty jesteś kobietą, panie funkadelic, kiki_zjada_guziki, killafornia, blackbastard? Ale w sumie może i tak, kto cię tam wie.
Co wpłynęło na twoją ocenę filmu?:
a) Wyborna gra aktorska
b) Genialny scenariusz
c) Porywająca ścieżka dźwiękowa
d) Wyśmienity zarys psychologiczny postaci, ukazujący prawdziwą naturę człowieka (lub mutanta)
e) Bo fajnie się bili
f) Bo tak
g) Eee...
h) Inna odpowiedź
chyba sobie ze mnie jaja robisz. Sam potrafię napisać co na to wpłynęło bardzo lubię super bohaterów ,więc ten film mnie wciągną. Mutanci mnie interesują ponieważ mają różne moce i talenty, gra aktorska była bardzo dobra. podobał mi się również scenariusz w którym wolverine cofa się do przeszłości, końcowa scena gdy magneto podniusł stadion był bardzoefektowny. Podobały mi się sceny kiedy mutanci z przyszłości bili się z sentinelami, bardzo podobała mi się moc tworzenia teleportów, która była bardzo przydatna.
Zawsze na koniec mam doła, bo nie wiem co zrobić ze swoim życiem bez bohaterów z Marvela. :( :P
To najlepsza cześć X -menów. Pod każdym względem. Akcja, efekty, gra aktorów. Naprawdę solidnie zrobiony film.
gdyby nie fabuła to bym dał 10. film jest tak zamotany że wolałem się skupić na tym co widzę niż na tym co było w poprzednich częściach.