I tym zachowaniem pomógł przez przypadek

w jaki sposób pomógł? tylko w ambasadzie się przydał

Dzięki niemu Mystique pokazała że nie wszystkie mutanty są zlę

w sumie racja, ale:
1. ostatnie sceny first class udowodniły że magneto ma coś z garem,
2. w więzieniu nie znalazł się przez przypadek
3. czy to nie mystique i magneto nie stali za zabójstwem kennedyego?
4. tyrion zbudował roboty aby chronić ludzi przed xmenami, a do takiego wniosku doszedł na podstawie "działalności" magneta
tylko nie pamiętam dlaczego ludzie puścili szczały na ekipę w końcówce first class...przestraszyli się erika czy coś

1. Miał swoją wizję i tyle. Złą bo złą ale nie oznacza to szaleństwo.
2. Znalazł się za zbrodnię której nie popełnił.
3. Jak oglądasz film? Było powiedziane wprost, że Magneto próbował uratować prezydenta.

Zabić Magneta, nigdy w życiu! To mój ulubiony mutant, a jego sceny z Xavierem są najlepsze, zwłaszcza gdy grają w szachy. Nie ważne czy to młodsze czy starsze wersje, po prostu uwielbiam relację tej dwójki. ;)

X-meni nie zabijają ile razy to tłumaczyć?

zło nie jest szaleństwem...racja. jest debilizmem
chyba gacek nie zabija... a zresztą co to ma wspólnego z tematem
film oglądałem po angielsku a mój inglisz dupy nie urywa

hmm co wspólnego z tematem o zabijaniu łotru ma fakt, że dani superbohaterowie nie zabijają...
Twój intelekt też dupy nie urywa;)

magneto równie dobrze mogła by zabić baba z radomia
Twój intelekt też dupy nie urywa;) - to niefajne, idiota też ma uczucia :(