zróbmy film na popularny temat, powciskajmy obrzydliwe gejowskie sceny łóżkowe, bez których każdy dobry film by sie obył, i bach - mamy złe wychowanie. budźmy na siłę kontrowersję i nieudolnie silmy się na oryginalność pokazując stękających facetów, co wydaje sie jedynym walorem fabularnym tego filmu.