To jest to o co chodzi, przekazując ludziom historię swojego życia. Totalnie mną "wstrzasnęło", po obejrzeniu tego filmu i wysłuchaniu wywiadu autora powieści Jana Guillou, narosła we mnie taka wściekłość, że nie mogłem spać przez kilka dni, obraz tego filmu ciągle do mnie wracał i do dziś go pamietam. Ze swimi znajomymi toczyłem zażarte dyskusje na temat zachowania się w takiej sytuacji jak Eric.
Taki film trzeba zobaczyć, żeby się przebudzić