w porównaniu do genialnej książki film tylko na 7/10
za dużo brakowało, za dużo dodali do siebie za mało klimatu z książki
Dokładnie. Film spłaszczył całą opowieść. Książkę czyta się z zachwytem, ponieważ sama historia, ale też sposób w jaki została przedstawiona (narracja - mistrzostwo) są genialne. Film jest marną adaptacją. Szkoda, bo to historia z ogromnym potencjałem, który nie został wykorzystany.
Moim zdaniem porównywanie filmu do książki jest z gruntu niesprawiedliwe. Nie istnieje film który dorównałby odpowiadającej mu książce, koniec kropka. I tym oto sposobem film łapie u mnie 9, chocby za genialną grę Geoffrey'a Rush'a czy piękną historię którą opowiada. A książkę oczywiście czytałem, arcydzieło ;)