Zły porucznik
The Bad Lieutenant: Port of Call - New Orleans
2009
świetne role, dobry scenariusz i wiele godnych uwagi scen, dla których warto zobaczyć całość. całość utrzymana w formie klasycznego kryminału z mnóstwem przekleństwo i dragów. ludzi wykolejonych. ale bez spektakularnych wybuchów czy strzelanin. sceny długie, przegadane. to lubie.
nie uważam, że jest słaby. to ze...
Po co Herzog brał się za ten film?? Już jeden film o wykolejonym glinie był i koniec tematu. Nie powiem Cage zagrał dobrze, troszkę jak zwykle szarżował, ale wiadomo taki ma styl. 6/10.
Nie wiadomo, ani to dramat, kryminał średni, historia trochę naiwna, role mało wiarygodne i klimatu prawie nie ma - taki to średniak 5/10. Zabrakło tego wszystkiego co miał pierwowzór.
Krótka porada dla tych, którzy nie narzekają na nadmiar wolnego czasu: Obejrzyjcie coś innego.
ocenił(a) film na 5
Krótka porada dla tych, którzy nie narzekają na nadmiar wolnego czasu: Obejrzyjcie coś innego.
Generalnie, widać, że film powstawał w bólach, że ktoś chciał zrealizować pomysł na film, ale niestety mu się nie udało. Scenariusz naprawdę słaby, zagmatwany - w niekorzystnym znaczeniu tego słowa. Aktorzy zagrali bardzo...
Dzieło to to nie jest, wręcz można powiedzieć, że artystyczny gniot. Ale
ktoś kto napisał scenariusz, słusznie postrzega ten Świat, pełno na nim
takich szumowin, którzy zawsze spadają na cztery łapy i to nie tylko w
Ameryce. Tak więc za fabułę niech będzie 5pkt i 0 za wrażenia artystyczne.
Film jest utrzymany w klimacie sensacji z lat 90. Fabula nie jest dosc porywajaca, ale spojna i zrozumiala. Gra aktorska stoi na srednim poziomie, Cage nic nowego swoja gra nie wnosi. Dobra jest obsada i klimat. Rozczarowuje jednak zakonczenie, nagle wszystko sie konczy... Jednak ogolnie obraz na dlugo w pamieci nie...
więcej
Krótka porada dla tych, którzy nie narzekają na nadmiar wolnego czasu: Obejrzyjcie coś innego.
ocenił(a) film na 5
Krótka porada dla tych, którzy nie narzekają na nadmiar wolnego czasu: Obejrzyjcie coś innego.
Po 1. Generalnie, widać, że film powstawał w bólach, że ktoś chciał zrealizować pomysł na film, ale niestety mu się nie udało. Scenariusz naprawdę słaby, zagmatwany - w niekorzystnym znaczeniu tego słowa. Aktorzy zagrali...
Najgorsza rola Cage'a ! Film nudny, wulgarny aż bierze obrzydzenie, bez polotu, po godzinie ogladania wyłączyłem, bo żona usnęła na filmie a mi sie popcorn skończył ! Nie polecam !!! Widziałem lepsze filmy z Nicolasem, ale w tym pokazał swoją gorszą stronę, zagrał bezmózgiego, spalonego "trawką" porucznika !
Gdy w 1992 roku Abel Ferrara pokazał swój film "Zły porucznik", cenzorzy podniośli krzyk przyznając mu drastyczną kategorię NC-17. W innych krajach nie obeszło się bez cieć, a na kasetach wideo w Polsce widniał napis – „Film dozwolony od lat 21”.
A to wszystko tylko dlatego, że Ferrara uciekł się do nachalnej...
Nicolas nadal gra rolę z "Zostawić Las Vegas", tylko, że on w tamtym filmie na końcu umiera i w "Złym poruczniku" to sie da odczuć...
Pięka Eve, ale film NUUUUDNY...
niestety to za mało, beznadziejny scenariusz, miałkie dialogi, wieje nudą, chociaż Cage troche nadrabia to niestety film jest marny
dobry film i przede wszystkim najlepsza rola Nicolasa od czasu Pana życia i śmierci wreszcie pokazał dobre aktorstwo a nie jak to było ostatnio w Ostatnim zleceniu czy Knowing
