miejsce kręcenia

Film nakręcono w Porirua, Pukerua Bay oraz Wellington (Nowa Zelandia).

Niektóre ujęcia kręcono w domu Petera Jacksona w Pukerua Bay.

pozostałe

Wszystkie dialogi zostały podłożone, ponieważ zginęły oryginalne taśmy.

Peter Jackson kręcił ten film w weekendy przez okres 4 lat, razem ze swoimi przyjaciółmi. Jackson sam finansował swój projekt, dopiero pod koniec dostał od Nowozelandzkiej komisji filmowej fundusze (byli pod wrażeniem, gdy zobaczyli dotychczasowe osiągnięcia).

Do krwawo-flaczanych scen uzywano prawdziwych owczych mózgów zdobytych w okolicznych rzeźniach.

Słynne kosmiczne wymociny spozywane w filmie zostały wykonane z zabarwionego na zielono jogurtu z musli.

Kiedy Derek wbija Robertowi gwoździa w stopę (obie role były grane przez Petera Jacksona), ręka należała Kena Hammonda który jest przyjacielem Petera.

Grający w filmie Pete O'Herne, nie mógł się ogolić, aż do czasu zakończenia kręcenia filmu. Był to wymóg reżysera.

Peter Jackson wykonał maski kosmitów w swojej kuchni.

Niektóre role kosmitów (wszyscy byli mężczyznami) odgrywały kobiety.

Jeden z bohaterów jedzie samochodem i przegląda mapę. Na karteczce ma napisane kilka nazw miast i kilka jest już wykreślonych. Wśród nich jest również miasteczko Castle Rock, czyli to, które wymyślił Stephen King.

Jadąć samochodem jeden z bohaterów zatrzymuje się przy drogowskazie, który pokazuje drogę między innymi do Castle Rock.

Niektóre z pistoletów były prawdziwe, gdyż aktor odtwarzający rolę grubego kucharza obcych był członkiem klubu strzeleckiego i zdołał dostarczyć kilka na plan.

Podczas sceny z młotem aktor trzymający młot tak mocno się zamachnął, że przeleciał on bardzo blisko głowy Mike'a Minett i poleciał w dół. Jednak nikt nie miał odwagi zejść po niego, więc Peter Jackson musiał skombinować nowy młot. Według wielu leży on na dole do dzisiaj.

Jednym z powodów, dlaczego film powstawał tak długo był fakt, że Terry Potter wyjechał do Australii i Peter Jackson musiał na niego czekać, kręcąc w tym czasie inne sceny.

Specjalnie na potrzeby tego filmu Jackson zbudował własnoręcznie stojak do kamery.

Peter Jackson, aby sfinansować produkcję filmu, pracował dorywczo w gazecie "Wellington Evening Post".

Początkowo "Zły smak" miał być filmem krótkometrażowym opowiadającym o kanibalach i nosić tytuł "Roast of the Day".

Film został zakazany w Australii (w stanie Queensland) oraz w Kanadzie (w prowincji Quebec).