Nie chcę sie tu wypowiadać na temat filmu , dla mnie ego ocena to 7/10... miejscami przynudzał, ale tak naprawdę nie ma się do czego przyczepić.
Niedawno czytałam długi artykuł na temat rosyjskich lekarzy pracujący nad przeszczepami głowy. Jest cos takiego naprawdę wykonywane ... nie zawsze do końca legalnie.Z tego co wiem , nie przeprowadzają tego na ludzkich truchłach (przynajmniej nie oficjalnie). Największy sukces to pies z przeszczepioną głową innego psa. Przeżył 2 miesiące ... oczywiściee nie chodzi, nie biegał, nie skakał;p próbował się podnieść, skomlał, wykazywał reakcje na bodźce.
Lekarze boją sie wtrącić w przyszłość ten czyn na ludziach... Czy można z głową przeczszepić charakter ? I czy jest to według was moralne i odpowiednie? może lepiej będzie dać spokojnie umrzeć takiemu człowiekowi ?
Wątek takiego przeszczepu mógłby być naprawdę ciekawy. Człowiek stawiający się w roli Boga, i zestawienie tego z przewijającym się w wielu odcinkach tematem wiary Scully... A zamiast tego dostaliśmy niezamierzenie śmieszny wątek finałowy... Naprawdę szkoda :(