Szkoda czasu i pieniędzy. Przykro było - jako fanowi - patrzeć na to "coś".
Nie przesadzajmy film nie jest taki zły. Ciekawie zrealizowany - tytułowe pytanie "Chcę uwierzyć" zadane zostało zarówno bohaterom jak i widzowi. Przyznam się, że jestem aktualnie w trakcie oglądania serialu z kolekcji Deagostini a na film wybrałem się z czystej ciekawości i chęci zobaczenia Muldera i Scully na dużym ekranie. Pomijając fakt, że parę spoilerów do serialu dali to z kina nie wyszedłem zawiedziony. Arcydzieła nie ma ale ogląda się go przyjemnie. Przynajmniej ja odniosłem wrażenie, że nie jest robiony na siłę. Dałem 7 [dobry] na 10 ale podniosłem o 1 ze względu na oryginalny motyw muzyczny zagrany na skrzypcach. Coś wspaniałego.
http://pl.youtube.com/watch?v=SnU6qLVgfkY&feature=iv Świetny utwór. Polecam.
zgadzam się.
mi sie osobiście film nie podobał.
zastanawiam się tylko czemu oni porywali tylko kobiety?
nie tylko kobiety mają grup krwi AB-(dobrze pamiętam?)
Nie, nie oglądałem. Jak już wspomniałem oglądam wszystko po kolei. Aktualnie jestem na 24 odcinku 2 sezonu a o ile dobrze się orientuję akcja pierwszej kinówki ulokowana jest pomiędzy 5 a 6 sezonem. Na I Want to Believe poszedłem bo była to chyba ostatnia okazja zobaczyć Muldera i Scully na dużym ekranie. Btw. serial jest świetny :)
Może kobiety było im łatwiej porywać z wiadomych względów - ten Rusek nie był specjalnie umięśniony, jakby go jakiś solidny mężczyzna walnął, to juz by nie wstał;p
Fight the Future jest z 1998 roku, faktycznie jest kontynuacją piątego sezonu. Wg mnie najlepsze są sezony 3, 5 i 6. =)