"Nudne to i głupie lepiej przełączmy na kolo fortuny"
Tak serio to nie było tragicznie, było raczej smętnie, trochę za dużo scen umierającego chłopca. Widać, że Scully wydoroślała (zawsze była dojrzalsza ale tutaj juz nawet jej nie bawi kolejne śledztwo) Mulder za to jak ryba w wodzie tylko chyba to raczej szambo było:/ Brak napięcia, sensownego tematu (takie cos to starczy na pół odcinka a nie na film)Głównym tematem filmu chyba była odpowiedz na pytanie czy oni są razem czy nie (i wychodzi na to ze nie) . No i po co ściągać do czegoś takiego ukrywającego sie od dobrych paru lat Muldera? Gdyby zaczynała sie kolonizacja to rozumiem, przepraszamy miałeś racje wróć i bądź naszym zbawca, ale nie do takiej sprawy, a ten jeszcze się angażuje jakby nie wiem w czym miał brać udział (filozoficzne wywody Scully o siostrze Muldera to już w ogóle była przesada – osobiście wydaje mi się ze Mulder dawno się pogodził z prawdą i kto jak kto ale Scully powinna wiedzieć ze sprawa siostry się skończyła) 6/10 to chyba max jaki mogę dać.
Co do wydania DVD to chyba przesadzili z dwiema rzeczami - po pierwsze czy jest w ogóle jakąś różnica miedzy wersja kinowa a tym co jest na DVD? Po drugie po co ten prawie 10minutowy filmik ze scenami które nie wyszły? Chcą na sile pokazać ze potrafią sie śmiać i dobrze sie przy tym filmie bawili? Ja wiem ze potrafią sie śmiać (i nigdy to nie wyglądało tak sztucznie jak tu) ale nie bawili sie świetnie przy tym filmie bo sami dobrze wiedza co zrobili. Na szczęście mam wszystkie odcinki Archiwum i mogę spać spokojnie - tego juz nikt mi nie zabierze i nie zrobi kaszany!!