Moim zdaniem, jeśli chodzi o ten film to scenariusz jest prawie taki sam jak w filmie „Za garść dolarów”( Clint Eastwood), tylko przeniesiony w lata trzydzieste…dla mnie osobiście to nic specjalnego, mogę dodać tylko plusa za klimat…Polecam film „Za garść dolarów”.
"Dobry Zły I Brzydki", "Za garść dolarów" jest dla mnie bardzo słabym filmem. Scenariusz bardzo lichy, marna kopia "Yojimbo" Kurosawy. Technicznie też słabiutki, najbardziej rzuca się w oczy to intensywne, elektryczne oświetlenie planu, gdy akcja rozgrywa się nocą. Gra aktorów nieco przerysowana, naiwne dialogi. Główny...
więcej
Ten film podobnie jak reszta spagetti westernów potwierdza wielkość i mistrzostwo Sergio Leone. Brawo.
(Tak nawiasem mówiąc ktoby pomyślał, że najlepsze westerny może nakręcić Włoch)
Mógółby ktoś opisac mi co działo się w filmie do 10 min. tj. momentu kiedy Clint Estwood zobaczył szubienicę?
proszę o pomoc
Dlaczego na filmwebie i IMDb jest napisane, że to film wyreżyserowany przez Sergio Leone, a w filmie na napisach, że Bob Robertson? Z góry dzięki za odp.
"Straż przyboczna" była prawdziwie westernowa w klimacie, więc nie dziwi mnie, że w końcu przeniesiono ją na Dziki Zachód. A, że zrobił to Leone, to wyszło tak, że lepiej się chyba nie dało. Faktycznie, jak to zauważył na forum Sergio, jest to dość wygadany jak na Leone film, co mogę stwierdzić już po jego 3 dziełach,...
więcejZna ktoś tytuł utworu, który jest grany na trąbce ? Nie chodzi mi o ten w wejściówce. Ten o którym myślę można usłyszeć w momencie jak Baxterowie wysadzają dom rodziny Rocco. Proszę o pomoc !! :)
wspanialy remake "Straży przybocznej", jak dla mnie ten film jest lepszy nawet od tego remake'u i od remake'u "Ostatni sprawiedliwy". Ten film "Za garść dolarów", jak i jego następne częsci nalezy do jednych z moich ulubionych.
z całej tej trójki "SpagheTTi WesternÓw". Polecam ten film jak ktos oglądał jeszcze: "Ostatni sprawiedliwy" :PP
... to jeszcze nie jest ten Sergio Leone , muszę stwierdzić że jest przegadany a postać grana przez Eastwooda dopiero jest w fazie ewolucji , tzn. jest cyniczny ale wciąż mówi za wiele i tym samym nie jest to western nr.1 z jego udziałem , brak tu aktora w roli drugoplanowej którzy mógłby stworzyć jakieś ciekawe tło...
więcej
bardzo mi się podobał dziadek Piripero :)
fajnie dopingował Clinta :D
kiedy kazał przepraszać osła też super
muzyczka nastrojowa do tego w tle
film ma ponad 40 lat a ogląda się przyjemnie
polecam
jak dla mnie to jak kazzał woła przeprosic rewolwerowocm buuuuuuuuuuuuuahahahahhaahhaha dobre to było
Lepszy od 'good bad ugly' ktory byl troche za dlugi i momentami zwyczajnie nuzyl. Pomijajac kiepski troche poczatek, film jest swietny, a im dalej, tym lepiej - smialo wystawiam 9/10. Ten film skutecznie zachecil mnie do kontunacji przygody ze 'spaghetti westernem':)
Fabuła filmu bardzo dobra, muzyka Ennio Morricone znakomita, gra aktorska również dobra, ogólnie 9/10 ale bardziej do gustu przypadła mi druga część trylogii "Za kilka dolarów więcej".