Eee tam te wasze skośnookie gówna owinięte w sreberko to czysty szmelc! Ten czarny Dodge (zdaje się że Charger) z jedyneczki to był dopiero kawał fury! Idźcie kiedyś na jakiś pokaz i obejrzyjcie sobie jakiegoś amerykańskiego potwora - bo kiedy słyszy się osiem garów w akcji i nagle otwiera się 6 gardzieli potężnego gaźnika to krew się w człowieku gotuje, a głośne mruczenie takiego tygrysa potrafi wyrwać z butów, że nie wspomnę o tym co się dzieje po puszczeniu sprzęgła... Jeśli chodzi o dwójkę to moja opinia nie ulega zmianie, mianowicie the best są znowu Charger i Chevy Camaro. Poza tym uważam owe trzy samochody za jedyny powód dla którego można obejrzeć te badziewne filmy, a koncernom Chrysler'a i GM należą się Oscar'y za role pierwszo-planowe!!!
DOKLADNIE!! Muscle Cars!!
z jedynki Dodge Charger (to na pewno byl Charger:))
z dwojki Camaro (niebieskie) i (tu male sprostowanie) Challenger R/T
pozdrawiam:D
Ja tę samochody uwielbiam najbardziej lubię Chearolet Camaro, Dodge Charger i Dodge Daytona te samochody są super. A Muscle Cars to jedna z legend amerykańskiej motoryzacji. Synonim potęgi amerykańskiego przemysłu samochodowego i epoka będąca kamieniem milowym w rozwoju silników V8. Początek musclecarów datuje się oficjalnie na rok 1964 kiedy to jedna z marek koncernu GM – Pontiac zaprezentowała model GTO. Był to samochód średniej wielkości - midsize (jak na amerykańskie normy). Jego idea była prosta- potężny silnik V8 o dużej mocy zapakowany w lekkie nadwozie, z maksymalnie ubogim wyposażeniem. Małą uwagę przywiązywano do zawieszenia i prowadzenia się samochodu, auto miało jak najszybciej osiągać prędkość 60 mil/godz. i jak najszybciej pokonywać odcinek 1/4 mili. Najmocniejszym silnikiem w palecie jednostek GTO był legendarny 389 Tri-Power o pojemności 389 cali3 (6,4 litra), wyposażony w układ trzech dwugardzielowych gaźników generował moc 348 KM i moment obrotowy 428 lb-ft. Wystarczyło to by rozpędzić GTO do 60 mil w 6,6 sekundy i pokonać 1/4 mili w 14,8 sekundy, czyli na równi z ówczesną Corvette.
Od słów "Muscle Cars to...." do końca wypowiedzi powinien stać cudzysłów.
http://www.musclecar.topworld.org/historia.html
eee nie chce sie udawac madrali ale chargera w II nie bylo. jezeli chodzi o jeden z tych zdobycznych wozow to jest dodge chelenger;] a ja tam lubie te azjatyckie zabaweczki brzmiace jak kosiarki do trawy, szczegolnie lancery i skyliney. pozdrawiam
Uwielbiam amerykańskie widłaki ale nie będzie mi tu mówił że Skyline nie ma charakteru. Ma aż kopie po jajach. Mimo wpieprzonej rzędówki z dwoma świstakami ten silnik ma charakterystyczne dla niego brzmienie. Japońskie, Europejskie, Amerykańskie. Niezły kretyn to musi porównywać.
dokładnie... skyline to najbardziej tuningowany samochód w azji, jego dzwięk silnika jest piękny - tylko trzeba go po prostu lubieć.. jeżeli ktos lubi "muscle" cars... no to niech nie pisze ze samochody typu skyline są %#$@#$gównianie itd...
po prostu jednym podobają sie lancery,skyline'y, supry itd...
innym muscle (Dodge itd)
a jeszcze innym ferrari, lamborghini, porsche itp...
podzielcie sobie to na 3 grupy -
skyline , supra itd - tuned cars
dodge itp - muscle cars
lamborghini, porsche - exotic cars
a fani maybachów i landroverów niech sobie wymyślą nazwe typu
"exclusive/luxury cars" - wybierzcie swoją kategorie i udzielajcie sie tylko i wyłącznie na temat samochodów z waszej kategori...
a tu filmik dla tych, którzy uważają ze TUNED CARS typu SKYLINE GT-R34 są słabe/żalosne/mają słaby silnik/osiągi itd...
http://www.youtube.com/watch?v=VQoQhDXeT_I
pzdr.