Czarna komedia ale nie głupia mająca sens trochę sama końcówka w pierwszym odczuciu jakoś nie przypadła mi do gustu ale po przemyśleniu to w sumie czarna komedia i takie zakończenie jest jak najbardziej do zaakceptowania i w sumie ma to sens ale bez wątpienia największy plus tego filmu to Nicole Kidman zagrała świetnie i wyglądała świetnie zresztą jeszcze wtedy młody Joaquin Phoenix też się spisał całkiem nie najgorzej ogólnie całkiem nie najgorszy film chodź wiadomo że tego typu filmy jakimiś wielkimi arcydziełami nigdy nie będą....