1. W ostatniej walce przeciwniczka Maggie powinna być zdyskwalifikowana, więc Maggie powinna wygrać, więc nie wiem, czemu to ta druga niby wygrała.
2. Frank za swój czyn powinien być chyba poszukiwany przez policję, jednakże nic o tym nie wspominają.
Na pierwszą wymienioną przez Ciebie sprawę również zwróciłem uwagę. Absurdalny wydał mi się fakt, że nikt nie zwrócił uwagi i nie wyciągnął konsekwencji z faktu podstawienia krzesła, na które Maggie wpadła. Właśnie ta scena obniżyła nieco ocenę tego filmu w moich oczach.
Co do pierwszego się zgodzę. Co do drugiego to absurdu nie widzę, było już po gongu Maggie wracała do narożnika, więc krzesło juz było podstawione lub jak kto woli podstawiane, bo Maggie grzmotnęła karkiem w jego kant...
Chodzi mi o to, że Frank wstrzyknął jej truciznę i Maggie zmarła. Za to powinien być aresztowany i postawiony przez sąd.
To będzie w drugiej części ;)... bo nie jest to najważniejsze w tym filmie, że on powinien być ścigany...a tak wogle to chyba wrobił H. Forda, bo jego "ścigali", tylko nie pamiętam za co. Jak więc widzisz Franki się wymigał ;-P
Forda ścigali za zabicie żony. A film, który zdobył tyle Oscarów powinien tą kwestię ująć. Frank wszedł do szpitala jakby nigdy nic, uśmiercił Maggie, wyszedł i na koniec ciasto wcinał beztrosko.
w trakcie ogladania filmu bylam pewna, ze zostanie ogloszone, ze to maggie wygrala walke. bardzo mnie zdziwilo, ze bylo odwrotnie- przeciez tamta zawodniczka znokautowala ja w czasie trwaia przerwy.
zauwaz, ze film sie konczy w momencie, gdy frankie gdzies znika, nie wiadomo gdzie- nie jest powiedziane to, czy policja scigala go za rzekome zabojstwo, czy nie
1.Tamta wygrała, bo Maggie zdobywając tytuł, miałaby większą chęć do życia, możliwe że nawet nie poprosiłaby o śmierć, a wtedy film nie byłby tak mocny
2.Przecież w szpitalu nikt go nie widział, każdy mógł to zrobić, o tym że to Frank wiedział tylko Scrap, a nie sądzę żeby chciał o tym zawiadomić policję
Poza tym sędzia ZDECYDOWANIE nie widział tego 'nielegalnego' uderzenia. Przyjrzyjcie się uważnie. Ciosy poniżej pasa są uznawane za ciosy dyskwalifikujące, a Frank dał jej radę, aby uderzała tą murzynkę po tyłku, tak? I żeby robiła to tak, aby sędzia tego nie widział. Polecam uważne oglądanie filmu na drugi raz. Tak samo w przypadku znokautowania Maggie - sędzia za późno się odwrócił...
W prawdziwym Boksie byloby tak jak na filmie, po pierwsze sedzia tego nie widzial, byl juz odwrocony, po drugie bylo juz po gongu, wiec wygrana zgarnia druga osoba ktora jest na nogach obojetnie czy pojdzie pod sad czy za kratki za wyczyn to ona zgarnia nagrode, po drugie, frankie ja zabil i nigdy wiecej sie nie pokazal w klubie, pewnie byl poszukiwany porzez policje, ale po co psuc tak piekne zakonczenie wspominajac o tym... moze Eastwood mial jeszcze wspomniec o tym ze po calej sprawie poszedl jeszcze zrobic kupe?? to po prostu koniec filmu i nie wszystko musi byc w nim powiedziane, niektorzy moga sie sami domyslec... tam gdzie diabel mowi dobranoc
Zarówno pierwszy jak i drugi aspekt jest mało ważny, na przestrzeni calego filmu, po za tym aby to bylo wziete pod uwage co zauwazyles/as to film mysialby trwac mysle jakies 4h, wiec zupelnie mijaja sie z celem Twoje zarzuty
W tym filmie to wszystko już nie miało sensu (wygrana walka, kara dla bokserki) - pozostało tylko ogromne cierpienie i całkowity brak perspektywy. Do tego jeszcze rodzinna jak sępy krążąca nad łupami... Okropność. A eutanazja ... temat nie do opisywania. Nikt nie wie co zrobiłby dla najbliższego. Pozdrawiam
po pierwsze jestescie niepowazni ta laska uderzyla ja po gongu nawet jesli sedzia ringowy nie widzial to sa sedziowie stolikowi poza ringiem sa kamery i mozna do tego wrocic walke wygrala maggie przez dyskwalifikacje a ta druga bokserka powinna byc oskarzona o spowodowanie nieodwracalnego kalectwa maggie.
ale w końcu filmu nie jest ważne ... Film na głębsze dno... tak mi się wydaje. Nie mam racji?
1. W filmie Maggie mówi do matki, że dostanie kase z komitetu(?) bokserskiego czy cosik takiego.. Moze chodzi właśnie o odszkodowanie, za błąd postawienia krzesła tak szybko w narożniku przez pracownikow.. zdarzają sie ciosy po gongu.. to nie był koniec walki, a finał był taki że Maggie nie mogła już stanąć..
Tak to sobie tłumacze
2. Nikt go nie widział to po 1, a po 2 mogli go szukać.. nie wszystko musi być pokazane i wyjaśnione..