Film jest wspaniały i wart obejrzenia. Brawo dla Eastwooda, który po raz kolejny udowodnił swój wielki kunszt reżyserski. Przed obrjrzeniem trzeba sie nastawić, że nie jest to film o boksie...
Jestem na świeżo...film bardzo poruszający Co tu dużo mówić - podłączam się do braw dla Eastwooda i świetnych kreacji Freemana i Hillary Swank. Brawa