Mam pytanie jak kończy się ten film? Bo niestety przełączyłam w połowie... A czytam w niektórych postach że tragicznie. Co się właściwie stało?
Ale to głupie pytanie, musi być zadane przez równie głupiego autora. Powiem tylko tyle, że w połowie filmu akcja zmienia się o 180st., zaczyna się inny film, który nie ma nic wspólnego z boksem, a jest tragicznym dramatem, stawiającym widza przed poważnym problemem.
Kurczę. Nie mów, że to pytanie jest zadane przez głupią osobę!
Ktoś chce się po prostu dowiedzieć jak film się kończy.
Ja może też bym chciała jakbym nie oglądała filmu do końca.
Ja co prawda też nie powiem Izie jak się skończył film, ale nie dlatego, że jest wg. Ciebie 'głupia' tylko dlatego, że 'Za wszelką cenę' jest tym rodzajem filmu który trzeba przeżyć, obejrzeć i przepłakać (ja płakałam, co rzadko mi się zdarza na filmach).
W połowie filmu zupełnie zmienia się jego przesłanie.
I oto właśnie chodzi.
Nie chcę psuć Izie cudownego przeżycia jakim jest oglądanie tego filmu.
Polecam obejrzeć, bo naprawdę warto. ;)
Genialny film. A w każdym razie świetny.
Mimo, że początkowo tematyka boksu wydawała mi się nudna.
Hmm a z jakiego powodu mnie obrażasz? Możliwe że pytanie było głupie wg Ciebie no ale ja niestety nie moge tego kwiestionowac, bo nie oglądałam filmu - byc może kiedy obejrzę, sama sobie będę mogła powiedziec, że to jednak było głupie pytanie. Ale to nie powód żeby mi ubliżac.
Dreamer - dziękuję Ci, za moją obronę ;) Jeśli będę miala okazję to obejrzę ,,Million Dollar Baby" do końca, no ale na razie na takową się nie zapowiada ;) Poprostu jestem w gorącej wodzie kąpana i muszę wszystko wiedziec jak najszybciej ;p Pzdr ;*