Ja też nie wiem. Pokazali tylko jaką kobietę na końcu, tylko nie zdążyłam jej się przyjrzeć.
No właśnie ja też nie zwróciłem uwagi na tę scenę,ale ta kobieta to chyba nie była jego córka bo w tej samej chwili Eddie pisał do niej list i jednocześnie opowiadał że nie wie gdzie jest Frank. Ja muśle że ta kobieta może mu podawała jakiś placek ????
Córka nie utrzymywała z nim kontaktu, dostawal zawsze zwroty swoich listow. Pod koniec filmu bylo mowione ze własnie stracił wszystko, uciekl i pewnie kupil ten przydrozny bar, tak jak to mowil wczesniej. A ta kobieta to pewnie kucharka ktora piekla jego ulubione ciasto. Bo skoro "stracil wszystko" to raczej oznacza ze pozostal samotny.