Głównym wątkiem są tu złodzieje, którzy ukradli diamenty i ukryli je na dnie rzeki. Jak się później okazuje, jeden z nich wpuścił do tej rzeki piranie, żeby wspólnicy mieli niespodziankę, jeśli spróbują go wykiwać. Ci oczywiście próbują... Do fabuły nie mogę się przyczepić, bo mi się podobała. Aktorstwo jest całkiem dobre (nie spodziewałem się tego). Niestety trochę słabiej wyszły sceny z piraniami... Jako ciekawostkę mogę podać, że Antonio Margheriti zarzeka się, że nie widział "Piranii" Joego Dante przed nakręceniem "Zabójczej ryby". Ale kto by mu tam wierzył ;)