moim zdaniem nie. Przed obejrzeniem też się nastawiłem na podobny dramat sądowy, a okazało się, że scen w sądzie - w stosunku do całości filmu - jest niewiele. Film jest wprawdzie dobry, ale liczyłem na zdecydowanie więcej.
12 gniewnych ludzi! zdecydowanie lepszy! Prawdziwy w swej prostocie w odróżnienu od pudrowanej stylistyki Drozda.
12 Gniewnych Ludzi lepszy. Tutaj nastawiałam się na więcej scen w sądzie, których ostatecznie było niewiele.
Właśnie opis jest mylący, film opisuje przeżycia dziewczynki, także poza rozprawą.
Lepszy? 12 Gniewnych nudził mnie przez większą część trwania seansu... obejrzałam go z czystej ciekawości. Sposób w jaki jednostka wpłynęła na zmianę decyzji tylu osób, nie powiem bo mnie zaskoczył- mogę to uznać za jedyny plus tego filmu. Gra aktorska mnie nie zachwyciła.... rozwydrzony mężczyzna, który wydziera się non stop... nie to nie dla mnie. W Zabić drozda wygląda to zupełnie inaczej. Od początku do końca byłam wpatrzona w ekran i zachwycałam się każdą kolejną sceną. Nic dodać nic ująć :) dla mnie rewelacja :))
pozdrawiam.
A ja właśnie dla mnie 12 Gniewnych ludzi był filmem, który mnie wciągnął. Śledziłam każdą scenę z wypiekami na twarzy. Natomiast Zabić Drozda momentami mnie nużył. Szczególnie pierwsza część filmu. Może dlatego, że nastawiłam się na dramat typowo sądowy. Najlepszą częścią filmu była dla mnie oczywiście rozprawa w sądzie. Mistrzowska mowa obronna w wykonaniu Peck'a i poruszające zeznania Peters'a. Gdyby film skupił się tylko na rozprawie sądowej dla mnie byłby genialny. Za świetną rolę Peck'a - 8/10
nie jest to dramat sądowy. W książce...zresztą podobnie jak w filmie chodzi o ukazanie świata...dorosłych....problemów rasizmu...honoru...ról społecznych przez pryzmat doświadczeń i poglądu dziecka...polecam naprawdę przeczytać książkę bo to bardzo rzadko gatunek.
Oba filmy są nieporównywalne.
12 gniewnych jest filmem którego akcja dzieje się w jednym pomieszczeniu (sala narad) a czas akcji to kilka godzin tej narady.
Akcja „Zabić drozda” przebiega w ciągu 2 lat a sala sądowa i proces jest tylko jednym z elementów z którymi muszą zmierzyć się dzieci.
Dobry film, wyśmienita książka z dziećmi ale zdecydowanie nie dla dzieci.