Film słaby, pomysł zacny, nie udało mi się wytrwać do końca, nie chcę marnować swojego czasu a ciekawi mnie jak się skończył :>
Wywinęli się, trener fitnessu zaczął umawiać się z tą aktorką, która podrywała reportera, aktor zszedł się z żoną, a Ward został szczęśliwym samotnym ojcem :).