W ogóle, 60-70-80. Chociaż teraz też coś się znajdzie :) A Bowie mym mistrzem w latach 70-tych, akurat.
Oczywiście, że 60 i 70 również, pisząc o klimacie lat 80 miałem na myśli głownie muzykę, bo filmy w latach 60 i 70 były nieco lepsze moim zdaniem, z naciskiem na lata 70. Bowego akurat mało słucham, ale nie da się ukryć, iż ma facet swój genialny styl i nic tego nie zmieni :)
Z filmami mam różnie, nie kieruję się żadną dekadą. Ale lata 80, to dla mnie też Bon Jovi, czy Queen, a tych zespołów nie lubię. Znowuż Guns N' Roses, AC/DC, The Smiths, mniam. No i wielu świetnych muzyków teraz inspiruje się muzyką tamtych lat. The Horrors, Patrick Wolf...
Queen miał lepszą twórczość w latach 70 i na początku 90. Pisząc o klimacie lat 80 mam np. na myśli nową falę czyli takie zespoły jak: INXS, The Cure, , The Human League, Talking Heads, OMD, Duran Duran, Depeche Mode, Ultravox, The Cars, Republika czy Maanam :P
The Cure, Depeche Mode, Kate Bush(czasami:). Republika to jeden z 4 polskich zespołów, które słucham:)Osatnio wgłębiam się w INXS, więc na razie nie rzucam opiniami. New Wave. Hell Yeah!