Ktoś zwrócił uwagę, że w tym filmie podczas sceny seksu lesbijskiego leci ten sam kawałek (Lacme De Delibes), co w filmie "True Romance" w scenie, gdy Walken zabija Hoppera? Oba filmy reżyserował Tony Scott - ciekawe czy to zbieg okoliczności, czy aż tak bardzo lubi ten kawałek, że umieścił go w dwóch swoich filmach:) PS Oprócz tego dopatrzyłem się (a raczej dosłuchałem:) motywu przewodniego z "Barry Lyndona" Kubricka...
Raczej lubił kawałek, cieżko przez przypadek wrzucić ten sam utwór w dwie najlepsze sceny swoich filmów. Po prostu zachowywał go na najlepsze momenty filmów ktore reżyserował żeby i innym zapadał w pamięć. Też bym tak robił :D