Przez cały seans miałam na twarzy minę - pardon - s*ającego kota. Nie jestem znawcą, ale jak na komedię jest zbyt żenujący. W ogóle wszystko w tym filmie jest żenujące. Aktorów uwielbiam i zachodzę w głowę dlaczego wzięli udział w takim gniocie? Dlaczego Sandra zdecydowała się nim zakończyć swoją karierę?