Tylko Harry Potter poprawnie trzymał latarnię.
Mimo dużego budżetu, teoretycznie dobrych aktorów, ładnych scenerii i oklepanej choć dającej wiele możliwości fabuły nudzący i tylko raz szybciej wypuściłem z nosa powietrze. Wstawki o feminiźmie i poglądach oraz ratująca 'sekretarka' kompletnie niepotrzebne.