Albo po prostu prześledzić poniższy wątek
https://www.filmweb.pl/film/Zaginiony+grobowiec+Jezusa-2007-427397/discussion/Ci ekawe+dlaczego+nie+by%C5%82o+polskiej+premiery...,1899342
obrazujący jak dalece dano ciała podczas realizacji w/w filmu ignorując lub po prostu zatajając mnóstwo niewygodnych faktów (włącznie z tym, że czołowego eksperta udzielającego się w dokumencie obciążały już wówczas bardzo poważne zarzuty o fałszerstwa artefaktów (również pokazywanych w charakterze dowód w filmie), co wkrótce po zakończeniu zdjęć zaprowadziło go za kratki wraz z większą, zorganizowaną grupą. Spreparowane przez niego artefakty występują także (obecnie już skrzętnie pochowane) na stanie naszego Muzeum Narodowego w Warszawie.

Myślę jednak, że nawet i to nie przekona, jak to ująłeś - "niedowiarków", będąc dla tych ostatnich zasadniczo bez znaczenia.
Intencje związane z tym paradokumentem wymykają się bowiem normalnej dyskusji podpartej faktami. Tu już mamy do czynienia z ideologią i stanem ducha. A te nie lubią dat, cyfr i potwierdzonych ustaleń.
Pozdrawiam.