Do tej pory najgorszy film jaki oglądałam to "zabójcza blondynka", ten bije ją na głowę:)
Nieporozumienie. Film z grupy totalnej głupoty od początku do końca. Po każdej stronie, drobnych przestępców poszerzających grono wykroczeń, upośledzonego na umyśle ochroniarza i nieudolnej policji. Typowo prości i mało inteligentni ludzie. Głupie dialogi i zachowania. Biegają w domu po ciemku czyhając na siebie. Pamiętam inny film tego typu w którym najlepszą grą aktorską wykazał się pies, tu nawet psa nie było. Nie polecam.