Zaskakująco dobry film. Jak ktoś już tu napisał "współczesna sensacja". To chyba dobre określenie. To niespodziewanie dopracowany film. Każde wydarzenie, każde wypowiedziane słowo ma swoje odbicie w późniejszych klatkach. Lubię taką konsekwencję. Zwłaszcza, gdy otoczona jest niesamowicie żywymi zdjęciami, profesjonalnie dobraną muzyką i naprawdę dobrym aktorstwem. Największą niespodzianką okazały się jednak dialogi. Są naprawdę inteligentne. Gdyby wszyscy starali się tak jak Mann... Jego osoba to dowód na to, że istnieje jeszcze dobre i niegłupie kino amerykańskie.